OFICJALNIE: Wrexham zareagowało na fiasko rekordowego transferu. Sięgnęło po autora 53 bramek w Premier League!

Wrexham AFC ogłosiło fakt nawiązania współpracy ze Stevenem Fletcherem po fiasku dotyczącym realizacji rekordowego transferu Luke'a Armstronga z Harrogate Town.

Klub należący do Ryana Reynoldsa i Roba McElhenneya awansował w wielkim stylu do czwartej klasy rozgrywkowej w Anglii. W związku z tym prowadził ostatnio starania zmierzające do odpowiedniego wzmocnienia zespołu, by ten powalczył nie tylko o utrzymanie, ale i o awans do League One.

W osiągnięciu tego celu miał pomóc między innymi rekordowy zakup Luke'a Armstronga z Harrogate Town w Transfer Deadline Day za 500 tysięcy funtów.

Niestety nie udało się na czas dopiąć niezbędnych formalności pomiędzy obiema ekipami i transakcja upadła. Wrexham AFC analizowało jeszcze sens złożenia odwołania w tej sprawie, ale po przyjrzeniu się okolicznościom uznało, że nie przyniesie to żadnego celu, poza utratą czasu.

Dlatego też przystąpiono do rozmów z nowym kandydatem do wzmocnienia formacji ofensywnej, co przyniosło efekt w postaci realizacji innego wielce interesującego transferu w postaci podpisania kontraktu ze Stevenem Fletcherem.

Były reprezentant Szkocji związał się z walijskim zespołem do końca bieżącego sezonu.

- Mam nadzieję, że wniosę wiele doświadczenia. Mam 36 lat, ale nadal jestem w dobrej formie i wciąż nie mogę doczekać się kolejnych meczów. Jedną z największych zalet tego klubu były ambicje i jeśli mogę w tym pomóc, to świetnie - powiedział gracz, mający za sobą pobyt w Hibernian, Burnley, Wolverhampton, Sunderlandzie, Olympique Marsylia, Sheffield Wednesday, Stoke City i ostatnio Dundee United.

Jego dziesięć trafień i sześć asyst w 39 meczach nie przyczyniło się do utrzymania zespołu w rodzimej elicie, do której przystępował ubiegłego lata jako przedstawiciel szkockiego futbolu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy.

Fletcher jest dobrze znanym zawodnikiem na Wyspach Brytyjskich. W samej Premier League zdobył 53 bramki w 189 występach. O trzy gole mnie zanotował w Premiership. Do tego dołożył dwa trafienia w Ligue 1 i kilka meczów w Lidze Europy, Pucharze UEFA i Pucharze Intertoto.

36-latek będzie miał okazję w nowym miejscu występować u boku aktywnego reprezentanta Irlandii - Jamesa McCleana, wychowanka Manchesteru City - George'a Evansa czy wychowanka Arsenalu - Arthura Okonkwo.