OFICJALNIE: Younès Belhanda kontynuuje karierę na Bliskim Wschodzie

Younès Belhanda dosyć szybko znalazł klub po rozwiązaniu kontraktu z Adana Demirspor. Jego nowym pracodawcą nieoczekiwanie stał się Al-Shamal SC, przedstawiciel katarskiej ekstraklasy.

Doświadczony ofensywny pomocnik trafił na Bliski Wschód jako wolny agent. To olbrzymia niespodzianka dla kibiców z północnej części kraju, który na przełomie listopada i grudnia 2022 roku zorganizował Mistrzostwa Świata.

Piłkarz związał się z zespołem kontraktem o nieujawnionym jak na razie okresie obowiązywania. Więcej szczegółów może wypłynąć zaraz po rejestracji karty zawodniczej do ligowych rozgrywek.

Tym samym 59-krotny reprezentant Maroka z przeszłością w Galatasaray, Dynamie Kijów, OGC Nice, Schalke 04 i Montpellier stał się jedną z największych gwiazd drużyny, zaraz za środkowym napastnikiem Ricardo Gomesem, reprezentującym Wyspy Zielonego Przylądka.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Jarosław Królewski docenił trzy polskie kluby. „Tam jest mnóstwo talentów”

Next

Dwukrotny mistrz Turcji, Ukrainy oraz raz Francji opuścił Adanę po dwuipółletnim pobycie. Jesienią zanotował trzy trafienia w Süper Lig oraz cztery asysty w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy, lecz do fazy grupowej nie udało się dostać po przegranym dwumeczu z KRC Genk w konkursie rzutów karnych.

Al-Shamal nie jest marką liczącą się w walce o mistrzostwo kraju. Swoje mecze w elicie rozgrywa trzeci sezon z rzędu, ale w obecnym plasuje się dopiero na 10. miejscu w 12-zespołowej lidze.

Aktualnie trwa przerwa zimowa. Wiosenna runda rozpocznie się w połowie lutego. Na pierwszy ogień Belhanda i spółka powalczą o trzy punkty z wiceliderem, Al-Wakrah.