OFICJALNIE: Zawodnik Bayernu Monachium trafił do szpitala. „Koniec sezonu” [WIDEO]
2024-04-13 19:59:37; Aktualizacja: 7 miesięcy temuBayern Monachium po wymagającym spotkaniu pokonał 1. FC Köln. Zwycięstwo okupił stratą Kinsgleya Comana, który doznał poważnie wyglądającej kontuzji. Sytuacja nie prezentuje się najlepiej.
Bayern Monachium przedłużył złudne nadzieje o mistrzostwie Niemiec, wygrywając z 1. FC Köln. Nie było to z pewnością gładkie zwycięstwo. Do 65. minuty na Allianz Arena nie padła żadna bramka.
Dopiero próba z dystansu Raphaëla Guerreiro wyprowadziła Bawarczyków na prowadzenie. Drugie trafienie to już zasługa Thomasa Müllera. Trzeba jednak przyznać, że podopieczni Thomasa Tuchela nie zanotowali dobrych zawodów.
Do końca na murawie nie mógł przebywać Kingsley Coman.Popularne
Francuski skrzydłowy po jednym ze starć z rywalem runął na murawę, łapiąc się w okolicach prawego przywodziciela. Ból był na tyle mocny, iż niezbędna była interwencja sztabu medycznego. W towarzystwie medyków zszedł do tunelu, nie stawiając ciężaru na obolałej nodze.
Kerry Hau donosi, że Coman musiał następnie niezwłocznie udać się do szpitala. Sytuacja wygląda bardzo poważnie.
Reprezentantowi Francji grozi dłuższa przerwa, co potwierdził dyrektor sportowy Bayernu.
- Przejdzie dodatkowe badania. To nie jest dobry znak. Mamy nadzieję, że nie będzie nieobecny przez kilka miesięcy - powiedział wyraźnie przygnębiony Christoph Freund.
W końcu nadszedł oficjalny komunikat.
„Kingsley Coman będzie nieobecny w Bayernie przez kilka tygodni. Ofensywny zawodnik doznał kontuzji wiązki mięśni prawego przywodziciela w sobotnim meczu Bundesligi u siebie z 1. FC Köln. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez zespół medyczny Bayernu Monachium. Coman doznał kontuzji podczas ostatniej akcji w polu karnym Kolonii bez żadnego sprzeciwu i w 50. minucie musiał zostać zmieniony” - czytamy na stronie klubu.
Muskelverletzung - Kingsley Coman fällt aus. ℹ️
— FC Bayern München (@FCBayern) April 13, 2024
Gute Besserung, King! 🍀
🔗 https://t.co/VcdBf8wBdb pic.twitter.com/tp2EIViKyn
„Bild” donosi, że przerwa ma potrwać sześć tygodni, co oznacza koniec sezonu dla piłkarza z Paryża.
Kariera Comana jest naszpikowana kontuzjami. W bieżącej kampanii z powodu problemów zdrowotnych pauzował już przed ponad 70 dni.
Za dwa miesiące ruszają Mistrzostwa Europy, co dodatkowo nakłada presję na 27-latku, który mógł liczyć na powołanie Didiera Deschampsa.
Pozostaje zatem czekać na wyniki kompleksowych badań.
Bitter: Kingsley #Coman kann das rechte Bein 0,00 belasten - schleift es hinter sich her. #FCBKOE pic.twitter.com/Y1eMxPJqtT
— Manuel Bonke (@mano_bonke) April 13, 2024