OFICJALNIE: Znamy finalistów MLS 2023. Polak z szansą na trofeum!
2023-12-03 10:14:08; Aktualizacja: 11 miesięcy temuW finale MLS, który odbędzie się dziewiątego grudnia, Columbus Crew zmierzy się Los Angeles FC, czyli zespołem Mateusza Bogusza.
W nocy miały miejsce finały konferencji, które wyłoniły dwa zespoły, które zmierzą się o tytuł mistrza MLS 2023.
Na wschodzie sprawy przybrały naprawdę szalony obrót. FC Cincinnati, które po fazie zasadniczej zajmowało pierwsze miejsce, podjęło Columbus Crew, czyli zespół, który po 34 kolejkach zdobył aż 12 punktów mniej od lidera.
Przez długi czas wydawało się, że to drużyna z Cincinnati zamelduje się w finale, bo na piętnaście minut przed końcem meczu prowadziła 2:0. Drużyna, w której występował kiedyś Robert Warzycha, wzięła się jednak za odrabianie strat i doprowadziła do dogrywki, a w niej zwycięską bramkę zdobył Christian Ramirez.Popularne
Największą gwiazdą Columbus jest Cucho Hernández. 24-letni Kolumbijczyk w 36 występach aż 23 razy wpisał się na listę strzelców i dołożył do tego dziesięć asyst. Najlepszym dogrywającym w zespole jest Rumun - Alexandru Măţan. 24-latek w tym sezonie już 11 razy popisywał się ostatnim podaniem.
Na zachodzie sprawy się miały dużo spokojniej. Los Angeles FC pewnie pokonało Houston Dynamo po bramkach, które padły w 44. i 88. minucie. W tym finale wzięło udział aż dwóch Polaków. Mateusz Bogusz i Sebastian Kowalczyk pojawili się na murawie odpowiednio w 77. i 86. minucie spotkania.
W zespole z Miasta Aniołów świetnie spisuje się Denis Bouanga. 29-letni Gabończyk to gwiazda całej ligi i maszyna do zdobywania bramek. W 39 spotkaniach tego sezonu 30 razy znalazł drogę do bramki, a dorzucił do tego jeszcze dziesięć asyst. Tempa nie zwalnia też, chyba najbardziej znany zawodnik tej drużyny, czyli 34-letni Carlos Vela. Kapitan LAFC ma na koncie 11 bramek i dziewięć ostatnich podań.
Z polskiej perspektywy nie możemy nie wspomnieć o Mateuszu Boguszu. 22-latek w play-offach pojawiał się na murawie głównie z ławki, ale w całym sezonie uzbierał aż 36 występów - zdobył w nich cztery bramki i zaliczył siedem asyst. Wydają się to być naprawdę solidne podstawy, by Michał Probierz wysłał do Bogusza powołanie.
Finał, w którym LAFC spróbuje obronić tytuł zdobyty w 2022 roku, odbędzie się dziewiątego grudnia, a jego gospodarzem będzie Columbus Crew, które powalczy o swoje trzecie takie trofeum w historii.