OFICJALNIE: Znamy mistrza Brazylii 2021. Triumf po 50 latach przerwy

W 66. minucie Atlético Mineiro przegrywało z Bahią 0:2, ale mimo to zdołało odrobić straty i wyjść na prowadzenie. Udało się to zrobić za sprawą gola Hulka z rzutu karnego oraz dwóch trafień Marcosa da Silvy Françy, czyli Keno. Zwycięstwem 3:2 zespół z Belo Horizonte przypieczętował mistrzostwo Brazylii w sezonie 2021.

W 36 dotychczasowych meczach ligowych Atlético zdobyło 81 punktów. Do rozegrania zostały mu tylko dwa spotkania, tymczasem jego przewaga nad drugim w tabeli Flamengo (jeszcze trzy mecze) wynosi 11 „oczek”. Ekipa z Rio de Janeiro już na pewno go nie dogoni.

Najlepszym strzelcem Atlético jest wspomniany Hulk. 35-letni napastnik, w przeszłości zawodnik chociażby Zenitu czy FC Porto, przyczynił się do zdobycia mistrzostwa zdobyciem 18 bramek, do czego dołożył siedem asyst. W drużynie prowadzonej przez Cucę nie brakuje innych graczy znanych z występów w Europie, jak chociażby Diego Costy (trafił do niej w połowie roku), Guilherme Arany czy Eduardo Vargasa.

Dla Atlético to drugie mistrzostwo w historii. Pierwsze padło jego łupem w 1971 roku, a więc równo 50 lat temu.

Kilkanaście lat temu zespół z Belo Horizonte borykał się z wielkimi problemami finansowymi, czego efektem był spadek z brazylijskiej ekstraklasy w 2005 roku. Klub szybko jednak wrócił do elity. W 2013 triumfował w Copa Libertadores.