Okazja! Chciała go Legia Warszawa, jest do wzięcia za darmo

2025-07-14 13:23:10; Aktualizacja: 3 godziny temu
Okazja! Chciała go Legia Warszawa, jest do wzięcia za darmo Fot. Maciej Rogowski Photo / Shutterstock
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Sebastião Sousa-Pinto [X]

Zimą łączony z transferem do Legii Warszawa był Róbert Boženík. Od tego czasu wiele się zmieniło. Napastnik właśnie rozwiązał kontrakt z Boavistą, która została zdegradowana z powodu problemów finansowych - relacjonuje Sebastião Sousa-Pinto.

Legia już zimą potrzebowała bramkostrzelnego napastnika. Z racji na możliwości finansowe i moment sezonu poszukiwania nie były łatwe. W końcu na Łazienkowską trafił Iłla Szkuryn.

Warszawski klub miał na radarze innych kandydatów. W pewnym momencie głośno zrobiło się na temat Róberta Boženíka.

25-latek z łatką dużego talentu opuszczał rodzimą MŠK Žilina. Za cztery miliony euro trafił do miejsca, w którym miał wskoczyć na zupełnie inny poziom - do Feyenoordu Rotterdam. 

Pobyt w Holandii nie przebiegał zgodnie z planem. Po zaledwie roku sprowadziła go więc Boavista.

Boženík na portugalskich boiskach radził sobie przyzwoicie. Mimo to kilkukrotnie prowadził zaawansowane negocjacje w sprawie transferu. Za każdym razem temat upadał - raz z powodu wykrytych podczas badań problemów zdrowotnych, a innym razem przez próbę zmiany warunków operacji na ostatniej prostej.

Boavista została zdegradowana na piąty szczebel ligowy z powodu poważnych problemów finansowych. 25-latek rozwiązał więc kontrakt, lądując na wolnym rynku.

Boženík zamierza odpowiednio przygotować się do nowego wyzwania. Nad formą pracuje na obiektach MŠK Žilina.