Oliver Kahn krytykuje sędziego meczu Bayernu Monachium z Borussią Dortmund. Poszło o czerwoną kartkę Kingsleya Comana
2022-10-10 08:37:37; Aktualizacja: 2 lata temuOliver Kahn, prezes zarządu Bayernu Monachium, nie krył rozgoryczenia po ostatnim remisowym starciu Bawarczyków z Borussią Dortmund (2:2). 53-latek ma również zastrzeżenia do pracy sędziego tego spotkania - Deniza Aytekina, co zakomunikował za pomocą mediów społecznościowych.
Sobotni Der Klassiker nie zawiódł, zapewniając nam masę emocji. Gospodarze ze stolicy Bawarii, mimo dwubramkowego prowadzenia przez większość starcia, ostatecznie schodzili z boiska mocno niepocieszeni. Podopieczni Edina Terzicia po zmasowanych atakach zdołali wyrównać stan meczu po bramce w ostatnich sekundach 34-letniego weterana - Anthony'ego Modeste'a. Zegar wskazywał wówczas na 95. minutę spotkania.
Na trybunie swoją frustrację w ekspresywny sposób wyrażał, prezes zarządu 32-krotnych mistrzów Niemiec, Oliver Kahn. Żywiołowe reakcje emerytowanego bramkarza ponownie stały się hitem w sieci.
Jak się okazuje, 53-latek niekoniecznie jest zadowolony z decyzji sędziego Deniza Aytekina. Ten tuż przed końcem pierwszej połowy nie napomniał żółtą, a w konsekwencji czerwoną, kartką Jude’a Bellinghama, który kopnął w twarz defensora gospodarzy - Alphonso Daviesa. Kilkanaście minut później Kanadyjczyk był już w drodze do szpitala, gdyż padło u niego podejrzenie wstrząśnienia mózgu.Popularne
Arbiter po meczu bronił swojej decyzji, twierdząc, iż w związku ze wcześniejszą kartką 19-latka nie pokazał mu drugiej.
- Bellingham zobaczył żółtą kartkę po pierwszym agresywniejszym wejściu. Nastąpiło to w gorączkowej fazie meczu i był to klasyczny imperatyw. Z kolei w sytuacji z Daviesem został zaatakowany od tyłu i przeciwnik spuścił głowę. Oczywiście nastąpił kontakt, ale zabrakło mi ostatecznego przekonania, by wyciągnąć drugą żółtą lub czerwoną kartkę i rozstrzygnąć ten mecz. Potrafię zrozumieć każdego, kto inaczej interpretuje to zdarzenie. Są sytuacje, które nie są czarno-białe - wyjaśnił 44-latek z Norymbergi.
Odpowiedź arbitra niekoniecznie przypadła do gustu wspomnianemu Kahnowi.
„Gdzie była empatia Deniza Aytekina z żółtą i czerwoną kartką dla Kingsleya Comana?” - napisał na Twitterze ośmiokrotny triumfator Bundesligi.
Wo war denn die Empathie von Dennis Aytekin bei der gelb-roten Karte für Kingsley Coman? #DoPa
— Oliver Kahn (@OliverKahn) October 9, 2022
Francuski skrzydłowy Bayernu w 90. minucie zaciętej rywalizacji opuścił murawę po otrzymaniu drugiego „żółtka”. 26-latek wyraźnie zbyt agresywnie starał się powstrzymać napastnika gości, Karima Adeyemiego, co zakończyło przedwcześnie jego udział w widowisku.
Obydwie drużyny zanotowały tym samym 16. punkt w lidze. Dzięki lepszemu bilansowi bramek, to zespół z Allianz Stadium okupuje wyższą trzecią lokatę.