„Pozostaję bardzo zaangażowany w świat piłki nożnej i moje serce nadal bije dla Bayernu. Nie mogę się doczekać dzisiejszego wielkiego meczu. Ogromną przyjemnością będzie także ponowne spotkanie z legendarnymi zawodnikami i moimi kolegami, którzy w przeszłości występowali w tym klasyku Ligi Mistrzów” – napisał na Twitterze wicemistrz świata z 2002 roku.
54-latek w maju zeszłego roku stracił stanowisko dyrektora generalnego bawarskiego klubu. Jego zwolnienie ogłoszono tuż po zdobyciu przez ten zespół 11. z rzędu tytułu mistrza Niemiec, a całe rozstanie przebiegało w burzliwej atmosferze.
Od tego czasu Oliver Kahn nie pojawił się ani razu na meczu Bayernu Monachium. Brał jedynie udział w odbywającej się na Allianz Arenie uroczystości upamiętnienia zmarłego w styczniu bieżącego roku Franza Beckenbauera.
W sierpniu obserwował zaś z trybun konfrontację swojego macierzystego klubu Karlsruher SC z Eintrachtem Brunszwik w 2. Bundeslidze.
Oliver Kahn w trakcie swojej kariery w Bayernie Monachium 12 razy mierzył się z Realem Madryt w Lidze Mistrzów. Niemiecka ekipa wygrała siedem z tych spotkań, czterokrotnie poniosła porażkę, a raz rywalizacja zakończyła się remisem. „Der Titan” stracił łącznie 16 goli i tylko raz zachował czyste konto. W sezonie 1999/2000 zanotował asystę przy trafieniu Giovane’a Élbera.
I am still highly engaged in the world of football, and since my heart beats for @FCBayern, I’m looking forward to attend a big match tonight. It’s also a great pleasure to reconnect with player legends and companions who have a connection to this classic. pic.twitter.com/VD26T4unz5
— Oliver Kahn (@OliverKahn) May 8, 2024
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
