On ma opuścić Legię Warszawa. „To nie jest tajemnica”
2025-12-22 08:32:33; Aktualizacja: 1 godzina temu
Legia Warszawa poinformowała o przedłużeniu kontraktu z Janem Leszczyńskim. Następnym krokiem ma być wypożyczenie do zaprzyjaźnionej Pogoni Grodzisk Mazowiecki, o czym otwarcie poinformował dyrektor akademii, Marek Śledź. „Gdyby nie kontuzja...” - tłumaczył w rozmowie z Legia.net.
Akademia Legii obfituje w masę uzdolnionych graczy. Problem pojawia się w momencie, gdy trzeba wprowadzić ich na seniorski poziom. Wielu zawodników nie dostało szansy w pierwszym zespole.
Za przykład, który powinien stanowić wzór, może posłużyć Jan Ziółkowski. Utalentowany defensor zaczął grać regularnie w pierwszym składzie pod wodzą Gonçalo Feio. Prezentował się na tyle dobrze, że po zaledwie 40 rozegranych spotkaniach wzbudził zainteresowanie AS Romy.
Legia miała już w kolejce następcę. Do wejścia w buty 20-latka przygotowywała innego Jana - Leszczyńskiego. Popularne
Urodzony w 2007 roku obrońca wyróżniał się w młodzieżowych zespołach „Wojskowych”. Wszystko zmierzało w dobrym kierunku do feralnej końcówki września ubiegłego roku...
Leszczyński zerwał więzadło, przez co stracił prawie 290 dni na rehabilitację. Gdyby nie to, dzisiaj znajdowałby się w zupełnie innym miejscu.
Teraz 18-latek potrzebuje regularnej gry. Idealnym rozwiązaniem może okazać się wypożyczenie do pierwszoligowej Pogoni Grodzisk Mazowiecki.
- To nie jest tajemnica, że chcielibyśmy, aby dołączył Janek Leszczyński, który po niefortunnym urazie potrzebuje regularnego grania. Gdyby nie kontuzja, prawdopodobnie już dziś miałby za sobą pół roku występów na poziomie pierwszej ligi i był naturalnym następcą Janka Ziółkowskiego - przyznał dyrektor akademii Marek Śledź w rozmowie z Legia.net.
Legia nadal wierzy w Leszczyńskiego. Świadczy o tym prolongata umowy do 30 czerwca 2029 roku.
Cała rozmowa z Markiem Śledziem jest dostępna TUTAJ.















![Transfery - Relacja na żywo [22/12/2025]](img/photos/113059/170x113/relacja-22122025.jpg)
















