Owen Hargreaves z laurką dla Bruno Fernandesa

2020-03-13 12:59:13; Aktualizacja: 4 lata temu
Owen Hargreaves z laurką dla Bruno Fernandesa Fot. Manchester United
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: BT Sport

Bruno Fernandes bez wątpienia doskonale wprowadził się do Manchesteru United. Wczoraj Portugalczyk zanotował asystę w meczu z LASK Linz, a Owen Hargreaves, były piłkarz „Czerwonych Diabłów”, miał dla niego tylko same pochwały.

Ekipa z Old Trafford o byłego kapitana Sportingu walczyła przez długi czas. Rozmowy z „Lwami” były zrywane kilkukrotnie, aż wreszcie pod koniec stycznia nastąpił przełom w negocjacjach. Anglicy z tytułu kwoty podstawowej zapłacili za ofensywnego pomocnika 55 milionów euro, a w przyszłości Portugalczycy mogą liczyć na dodatkowe 25 milionów euro.

Już pierwsze występy Bruno Fernandesa w trykocie Manchesteru United pokazują, że były to dobrze zainwestowane pieniądze. Nie rozegrał on bowiem jeszcze dziesięciu spotkań, a ma na swoim koncie trzy gole i cztery ostatnie podania. Ponadto 19-krotny reprezentant Portugalii na murawie wykazuje się dużą przytomnością umysłu oraz aktywnością, wpływając korzystnie na grę całego zespołu.

Nie inaczej było wczoraj, kiedy to 25-latek w meczu austriackim oponentem zaznaczył swoją obecność asystą, a „Czerwone Diabły” wygrały w sumie aż 5:0. Po tym spotkaniu nachwalić się rozgrywającego nie mógł Owen Hargreaves, były piłkarz angielskiego klubu.

– Kiedy tylko Fernandes jest przy piłce, każdorazowo coś się dzieje na boisku. Widać, że jest w formie – mówił na antenie BT Sport.

– Tylko w pierwszej połowie wypracował swoim kolegom pięć okazji. On przypomina mi De Bruyne. Gra we własnym tempie, nigdy się nie śpieszy, zawsze znajduje miejsce na boisku. Do tego ma dar przewidywania i wie, kiedy trzeba wykonać jakiś krok – uzupełnił.

Jeśli zliczyć bilans Bruno Fernandesa z występów dla Sportingu oraz Manchesteru United, to ma on w tym sezonie już 18 trafień i tyle samo asyst.