„Patryk Klimala powinien dostać jeszcze szansę w Śląsku Wrocław”

2024-08-01 08:07:33; Aktualizacja: 3 godziny temu
„Patryk Klimala powinien dostać jeszcze szansę w Śląsku Wrocław” Fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: TVP Sport

Marcin Robak udzielił wywiadu TVP Sport, w którym poruszył kwestię problemów Śląska Wrocław. Emerytowany napastnik wypowiedział się na temat, między innymi, zastąpienia Erik Expósito, a także zrezygnowania z Patryka Klimali.

Śląsk Wrocław w poprzednim sezonie niespodziewanie sięgnął po wicemistrzostwo Polski, jednak początek trwającej kampanii zdaje się pokazywać, że mógł być to tylko jednorazowy wybryk.

„Wojskowi” kompletnie zawodzą. Po dwóch kolejkach Ekstraklasy mają na koncie zaledwie punkt, a do tego zaliczyli kompromitującą porażkę z Riga FC w ramach eliminacji do Ligi Konferencji.

Głównym problem wrocławian wydaje się brak godnego zastąpienia Erik Expósito. O tej sprawie dla TVP Sport wypowiedział się były napastnik Śląska, Marcin Robak.

– To kluczowa sprawa, z którą we Wrocławiu muszą sobie poradzić. Odpowiedzialność za gole musi rozłożyć się na innych piłkarzy. Do zespołu dołączył Sebastian Musiolik, ale trudno będzie mu zastąpić Exposito w stu procentach, bo nie jest napastnikiem, który strzelał tak wiele goli, jak Hiszpan. Być może stanie się inaczej i Musiolik zacznie zdobywać więcej bramek? Exposito we wcześniejszym sezonie też nie był tak skuteczny, jak ostatnio - gdybał autor 120 bramek na ekstraklasowych boiskach.

Zimą wydawało się, że schedę po Hiszpanie przejmie Patryk Klimala, który wtedy dołączył do klubu, jednak transfer 25-latka okazał się kompletnym niewypałem. Napastnik w rundzie wiosennej prezentował się na tyle źle, że nie znajduje się on w planach Jacka Magiery na ten sezon. Marcin Robak nie uważa jednak, by było to dobre posunięcie.

– Szkoda, że skreślono go tak szybko. Oczekiwania wobec niego były duże, on sam zdecydował się na odważne deklaracje, których nie poparł jednak grą. Uważam jednak, że zrezygnowano z niego zbyt pochopnie. Skoro ktoś podpisał z nim kontrakt do końca czerwca 2027 roku, to znaczy, że liczył na niego w dłuższej perspektywie. Moim zdaniem, Klimala powinien dostać jeszcze szansę w Śląsku - stwierdził 41-latek.

Całą rozmowę z Marcinem Robakiem można przeczytać tutaj.