Pavel Nedvěd: Nie uważam odejścia Cristiano Ronaldo za zdradę

2021-11-24 13:14:02; Aktualizacja: 2 lata temu
Pavel Nedvěd: Nie uważam odejścia Cristiano Ronaldo za zdradę
Kamil Freliga
Kamil Freliga Źródło: O2 TV

Wiceprezes Juventusu Pavel Nedvěd był gościem studia O2 TV przy okazji meczu „Starej Damy” z Chelsea. Czech opowiedział między innymi o odejściu Cristiano Ronaldo i Superlidze.

W kwietniu dwanaście europejskich klubów ogłosiło wyjście z szeregów UEFA, a więc też rezygnację z gry w Lidze Mistrzów i utworzenie własnych, zamkniętych rozgrywek. Z pomysłu szybko wycofywały się kolejne podmioty, najwcześniej, bo już po dwóch dniach przedstawiciele Premier League. Hiszpańscy giganci i Juventus nie porzuciły jednak swoich planów.

– Angielskie kluby teraz prezentują trochę inne stanowisko w tej sprawie, ale my wraz z Realem Madryt i FC Barceloną nadal uważamy, że jest to najwłaściwszy krok dla przyszłości piłki nożnej. Nasze zdanie się nie zmienia - stwierdził Nedvěd, oprócz którego reporter O2 TV przepytał też przedstawiciela londyńskiego rywala „Bianconerich” we wtorkowym meczu Petra Čecha.

– Jesteśmy z Petrem w stałym kontakcie. Rozmawiamy o rodzinie, ale głównym tematem pozostaje oczywiście futbol. Mówi mi dużo o tym, co dzieje się w Chelsea, nakreśla plany wobec poszczególnych piłkarzy. Wymieniamy się opiniami. Ostatnio rozmawialiśmy też o Superlidze, co nie okazało się być najłatwiejsze – zdradził z uśmiechem zdobywca Złotej Piłki z 2003 roku.

Nedvěd, jako wiceprezes Juventusu często wypowiada się na temat przyszłości graczy „Starej Damy”. W lipcu zapewniał na przykład kibiców o tym, że Cristiano Ronaldo pozostanie w Turynie. Stało się inaczej, o co działacz też został spytany.

– Nie liczyliśmy się z jego odejściem. Negatywnie wpłynęło to na zespół, co było widać w pierwszych meczach sezonu. Nie uważam jednak tego, co zrobił, za zdradę, bo w piłce nożnej wszystko jest możliwe. Ronaldo dopiął swój transfer w 24 godziny, co jak na piłkarza tego formatu można uznać za jakiś rekord. Tacy zawodnicy rzadko też zmieniają kluby na sam koniec okienka. Spędził jednak u nas trzy lata pełne sukcesów, nie udało się tylko w Lidze Mistrzów. Jego pobyt w Turynie oceniam pozytywnie, bardzo nam pomógł.

Czech zdradził jednak, że transfery młodych Kaio Jorge'a i Moise Keana, którzy mają stanowić przyszłość Juventusu, były przeprowadzone niejako na wypadek odejścia Portugalczyka. Wiceprezes nawiązał do wieku piłkarzy, mówiąc też o powrocie Massimiliano Allegriego.

Sam szkoleniowiec nie zmienił się przez ostatnie dwa lata, kiedy był poza klubem, ale za to bardzo zmieniła się sama drużyna. Teraz średnia wieku jest o pięć lat niższa i wynosi około 26, co zmusza trenera do innego sposobu pracy.

Nedvěd nie mógł być szczęśliwy po zakończeniu wtorkowe spotkania. Jego klub uległ Chelsea 0:4 i stracił prowadzenie w grupie, choć ma już zapewniony awans do 1/8 finału Champions League.