Paweł Jaroszyński finalizuje niespodziewany transfer. Zaskakująco i sentymentalnie
2024-08-30 06:39:52; Aktualizacja: 3 miesiące temuPaweł Jaroszyński dość niespodziewanie odchodzi z Cracovii. Jak się okazuje, 29-latek dołączy wkrótce ponownie do Salernitany - przekazał Gianluca Di Marzio.
Paweł Jaroszyński już w 2017 roku opuścił polskie boiskach, dołączając do Chievo Verona. Przez następne lata był związany jeszcze z Genoą, Pescarą i Salernitaną. To właśnie w tym ostatnim zespole zaliczył najbardziej udany okres.
29-letni defensor zanotował dla zespołu z Kampanii 64 występy. Podczas rozgrywek 2021/2022 wywalczył z nim awans do Serie A, w której wystąpił następnie 13-krotnie.
Po latach zagranicznych wojaży Jaroszyński zdecydował się na powrót do Polski, podpisując kontrakt z Cracovią. Wydaje się jednak, że po dwóch pełnych sezonach jego przygoda w krakowskim klubem dobiegnie końca. Doświadczony zawodnik wystąpił w inauguracyjnym spotkaniu bieżącego sezonu Ekstraklasy przeciwko Piastowi Gliwice, lecz w czterech kolejnych meczach ani razu nie wyszedł na murawę. Zaczęto spekulować, czym spowodowana jest ta decyzja. Popularne
Jak przekazał nieco później Sebastian Staszewski, gracz z Lublina prowadzi zaawansowane rozmowy z działaczami „Pasów” w kwestii rozwiązania za obopólnym porozumieniem umowy.
Jaroszyński nie będzie długo czekał na znalezienie nowego pracodawcy. Wedle niespodziewanych wieści Gianluki Di Marzio lada moment powinien podpisać kontrakt właśnie z Salernitaną.
29-latek będzie miał zastąpić w szeregach „Koników Morskich” Domagoja Bradaricia, który finalizuje wypożyczenie do Hellasu Verona.
Di Marzio nie przekazał warunków współpracy Jaroszyńskiego ze spadkowiczem Serie A, aczkolwiek zapewnił, że sprawa jest praktycznie przesądzona.