Paweł Wszołek opowiada o nieudanej przygodzie w Niemczech

Paweł Wszołek opowiada o nieudanej przygodzie w Niemczech fot. Legia Warszawa
Sebastian Janus
Sebastian Janus
Źródło: Przegląd Sportowy

Paweł Wszołek wrócił pod koniec stycznia do Legii Warszawa, gdzie został wypożyczony na pół roku z Unionu Berlin. Na łamach „Przeglądu Sportowego” opowiedział o nieudanej rundzie jesiennej.

Paweł Wszołek latem 2021 roku opuścił Legię Warszawa i przeniósł się do Unionu Berlin. Liczył, że uda mu się wywalczyć miejsce w pierwszym składzie i zaliczyć solidne występy w Bundeslidze. W tym samym czasie do nowej drużyny trafił Tymoteusz Puchacz.

Po zaledwie pół roku żadnego z nich w Berlinie już nie ma. Puchacz trafił na wypożyczenie do tureckiego Trabzonsporu, natomiast Wszołek wrócił do Legii, z którą dopiero co świętował mistrzowski tytuł.

29-latek wypowiedział się w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” na temat nieudanej przygody z niemieckim futbolem. Przez całą rundę jesienną nie zdołał zaliczyć w Bundeslidze ani jednej minuty. Wszołek przyznaje, że był to dla niego trudny moment.

- Ja robiłem wszystko, co mogłem. Frustracja w niczym by mi nie pomogła. Na pewno był to test dla mojej psychiki Ten czas nauczył mnie, jak funkcjonować w trudnej rzeczywistości – uważa Wszołek.

Polak twierdzi, że spory wpływ na brak występów w Unionie Berlin miały założenia taktyczne, do których jego styl gry nie do końca pasował.

- Dwa razy byłem na rozmowach z trenerem Ursem Fischerem. Bardzo mnie chciał, pasowałem do jego koncepcji. Wcześniej zawsze grał ustawieniem z 1-3-5-2 z ofensywnymi wahadłowymi lub 1-3-4-2-1 ze skrzydłowymi. Były więc w jego zespole pozycje, na których zawsze występowałem. Podczas 40-dniowego okresu przygotowawczego grałem we wszystkich sparingach, z Viktorią Berlin miałem trzy asysty. Problem był jednak inny: trener zmienił ustawienie. Postawił na pięciu nominalnych obrońców, trzech defensywnych pomocników, dwóch napastników lub jedną dziesiątkę i jednego zawodnika w ataku.

- Trener Fischer sam mi powtarzał, że to rozumie, że martwiłby się, gdyby było inaczej, gdybym tę sytuację przyjął. Wiem, że na niektóre rzeczy nie mamy wpływu – dodał Wszołek.

29-latek pierwszy mecz po powrocie do Legii Warszawa rozpoczął na ławce rezerwowych. Na boisku zameldował się w samej końcówce i zdołał ustalić wynik spotkania na 3-1 dla mistrza Polski.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Trzeba będzie zapłacić za niego blisko 47 milionów euro. Kluby z Premier League zainteresowane Manchester United zdeterminowany w walce o defensora. Jako karty przetargowej może użyć Masona Greenwooda Manchester United zdeterminowany w walce o defensora. Jako karty przetargowej może użyć Masona Greenwooda Górnik Zabrze czeka na Legię Warszawa. Szykuje się rekord na trybunach Górnik Zabrze czeka na Legię Warszawa. Szykuje się rekord na trybunach Bayern Monachium ustalił wysokość odszkodowania dla Thomasa Tuchela Bayern Monachium ustalił wysokość odszkodowania dla Thomasa Tuchela Sławomir Nitras zasugerował kibicom Legii Warszawa treść nowego transparentu. „Dosyć tępa ta »Żyleta«” Sławomir Nitras zasugerował kibicom Legii Warszawa treść nowego transparentu. „Dosyć tępa ta »Żyleta«” Łączono go z Rakowem Częstochowa. Jesús Imaz o swojej przyszłości Łączono go z Rakowem Częstochowa. Jesús Imaz o swojej przyszłości Jakub Piotrowski trafi do LaLigi?! Jakub Piotrowski trafi do LaLigi?!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy