Paweł Wszołek po meczu z Djurgårdens IF: To spotkanie było szalone
2024-12-20 07:29:45; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Legia Warszawa na zakończenie fazy ligowej Ligi Konferencji przegrała w Sztokholmie z tamtejszym Djurgårdens IF 1:3. Okoliczności tego spotkania były naprawdę niezwykłe, o czym przed kamerami Polsatu Sport mówił Paweł Wszołek.
Legia Warszawa fantastycznie rozpoczęła zmagania w Lidze Konferencji - po czterech kolejkach mogła pochwalić się kompletem punktów, a w dodatku w tych spotkaniach nie straciła nawet bramki.
Czar prysł jednak w piątej kolejce, kiedy „Wojskowi” musieli uznać wyższość szwajcarskiego Lugano, a w czwartek zaliczyli drugą porażkę z rzędu - tym razem lepsze od nich było szwedzkie Djurgårdens IF.
Okoliczności tego spotkania były jednak dla Legii wyjątkowo trudne - Gonçalo Feio nie mógł w tym meczu skorzystać z kilku swoich podstawowych zawodników, przez zamknięty dach odczuwalna temperatura na stadionie przekraczała nawet 20 stopni Celsjusza, a odpalone przez szwedzkich kibiców race sprawiły, że spotkanie trzeba było przerwać na kilkanaście minut. Tak o tym meczu przed kamerami Polsatu Sport wypowiedział się Paweł Wszołek.Popularne
- To spotkanie było szalone. Zamknięty dach, odpalone race i kilkanaście minut przerwy. Potem mieliśmy także problemy z widocznością i oddechem, zatykało nas. Nie chcę szukać jednak wymówek, bo przegraliśmy. Były w tym meczu lepsze i gorsze momenty, mamy więc sporo materiału do analizy. Chciałbym jednak pochwalić drużynę - powiedział 32-latek.
Pomimo dwóch porażek z rzędu, 12 zebranych punktów wystarczyło Legii do zajęcia siódmego miejsca, co oznacza, że bezpośrednio awansowała ona do 1/8 finału Ligi Konferencji.
