Pep Guardiola: W Lidze Mistrzów zawsze przekombinuję...
2022-04-04 17:55:26; Aktualizacja: 2 lata temu
Już we wtorek Manchester City zmierzy się w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów przeciwko Atlético Madryt. Menedżer mistrzów Anglii Pep Guardiola przybył na konferencję prasową w świetnym humorze i opowiedział o swojej wizji na najbliższe spotkanie.
Pep Guardiola to wybitny trener, który dominuje krajowe podwórko wszędzie, gdzie tylko ma okazję pracować. Nie inaczej jest również w Manchesterze City, w którym sięgnął już po trzy tytuły mistrzowskie, a obecny sezon może przynieść czwarty.
Niedosyt hiszpańskiego szkoleniowca powodują rozgrywki Ligi Mistrzów, w których po raz ostatni zatriumfował w 2011 roku. Od tego czasu nie zdołał w nich zwyciężyć, a najbliżej sukcesu był w ubiegłym sezonie, kiedy to w finale uległ Chelsea.
Przed meczami Ligi Mistrzów Guardiola wielokrotnie zaskakiwał wyborem taktyki i personaliów, co nie zawsze okazywało się skuteczne. Już we wtorek dojdzie do pierwszej ćwierćfinałowej rywalizacji pomiędzy Manchesterem City i Atlético Madryt, a Hiszpan znów zapowiada na konferencji wykorzystanie nowych rozwiązań. Żartobliwie nawiązuje przy tym do niedawnego meczu Bundesligi, gdzie w ekipie Bayernu Monachium przez kilkanaście sekund po murawie biegało dwunastu zawodników.Popularne
- W Lidze Mistrzów zawsze przekombinuję. Szukam nowych rozwiązań taktycznych, we wtorek na pewno takowe zobaczycie. Mam za dużo przemyśleń, dlatego osiągam tak dobre rezultaty w Lidze Mistrzów [śmiech].
- Gdybym zawsze grał tak samo, to byłoby nudne. Jeśli ludzie myślą, że zagramy z Atlético i Liverpoolem w taki sam sposób, to są w błędzie. Poruszanie się po boisku jest inne. Grają inni zawodnicy z różnymi osobowościami. Dlatego mam wtedy tyle przemyśleń i wymyślam głupie taktyki. Jutro wieczorem zainspiruję się kimś i wystawię 12 zawodników.
- Po obejrzeniu meczu Atlético widzę, że ludzie źle to interpretują. Oni grają bardziej ofensywnie niż się ludziom wydaje. Simeone nie chce podejmować ryzyka w trakcie ataku pozycyjnego, ale drużyna gra bardzo dobrze blisko pola karnego rywali. Kiedy rywale mają piłkę na własnej połowie, Atlético dobrze pressuje, a piłkarze odpowiednio poruszają się po boisku. Wiedzą, jak należy grać – analizuje Guardiola.
