Pep Guardiola wyklucza pracę w innym angielskim klubie niż Manchester City

Menedżer Pep Guardiola odniósł się do sugestii dotyczącej przejęcia sterów nad innym angielskim zespołem niż Manchester City.

Hiszpan objął stery nad „The Citizens” przed startem sezonu 2016/2017 z nadrzędnym celem w postaci sięgnięcia z klubem po zwycięstwo w Lidze Mistrzów.

Do tej pory ekipa z Etihad Stadium u sterów z 50-latkiem dotarła do wielkiego finału tej imprezy tylko raz (przegrana 0-1 z Chelsea). Mimo to Pep Guardiola może liczyć na pełne wsparcie władz Manchesteru City, co pokazuje między innymi fakt przedłużenia z nim przed rokiem umowy do zakończenia rozgrywek 2022/2023.

Pep Guardiola zapewnił po ogłoszeniu tej decyzji, że jest to jego ostatni kontrakt zawarty z Manchesterem City i po jego wypełnieniu zrobi sobie przerwę przed podjęciem najprawdopodobniej wyzwania w charakterze selekcjonera jednej z reprezentacji.

Popularne

Previous

Co za wieczór! Tak wygląda ranking UEFA po meczach polskich klubów

To będzie zapamiętane. Kibice Śląska Wrocław podziękowali Lukasowi Podolskiemu

Ivi López z transferem? Raczej nie

Lech Poznań z transferem za cztery miliony euro? Prezes zapowiada

Ma zostać nową gwiazdą Lecha Poznań, wypatrzył go już John van den Brom. „On najpierw liczył na lepsze ligi”

Tak szatnia FC Barcelony zareagowała na Wojciecha Szczęsnego. Tego się po nim nie spodziewano

„Jego na wiosnę już tu nie będzie”. Fenomenalne wejście do Legii Warszawa

OFICJALNIE: Lech Poznań przekazał informacje na temat Alego Gholizadeha i Afonso Sousy

Next

Od tej deklaracji minęło już trochę czasu, dlatego szkoleniowiec został zapytany przez jednego z dziennikarzy przed starciem z West Hamem United w Premier League (28 listopada o godzinie 15:00) o ewentualne przyjęcie propozycji pracy w innym angielskim klubie.

- Mówiłem już wiele razy, że kiedy skończę swoją pracę tutaj, to chciałby zasmakować rywalizacji w Mistrzostwach Europy czy Świata. Pragnę to przeżyć i wiem, że nie będzie mi łatwo znaleźć dobrą posadę, bo nie ma tu zbyt wielu stanowisk. Jeżeli to mi się nie uda to trudno, wtedy będę dalej trenował jeden z klubów. To dla mnie żaden problem. Tutaj w Anglii zawsze będę myślał tylko o Manchesterze City. Gdybym miał kiedyś wrócić do Premier League, to tylko do Manchesteru City. Gdyby mnie chcieli. Nie sądzę, żebym był w stanie pracować w innej drużynie w Anglii. Jestem częścią „The Citizens” - zapewnił Hiszpan.

50-latek prowadził w trakcie swojej trenerskiej kariery Barcelonę, Bayern Monachium i teraz Manchester City, dlatego z uwagi na swoje podejście do tematu niedalekiej przyszłości mógłby najwyżej wrócić do jednej z tych ekip lub zasmakować rywalizacji w Serie A czy podjąć się wyzwania przejęcia Paris Saint-Germain, o ile nie udałoby mu się zostać selekcjonerem silnej reprezentacji.