Pep potrzebuje nowych. Niepewny Ibra

Trener Barcelony, Pepe Guardiola, ma nadzieję na pozyskanie kilku nowych graczy. Nie do końca natomiast wiadomo jaka przyszłość czeka Zlatana Ibrahimovicia.<br><br>Tego lata Barcelona kupiła między innymi Dav(...)

Trener Barcelony, Pepe Guardiola, ma nadzieję na pozyskanie kilku nowych graczy. Nie do końca natomiast wiadomo jaka przyszłość czeka Zlatana Ibrahimovicia.

Tego lata Barcelona kupiła między innymi Davida Ville i Adriano Correia'e. Odeszli jednak Thierry Henry, Yaya Toure i Rafael Marquez. Dlatego trener Katalończyków ma relatywnie wąską kadrę - do dyspozycji Guardioli pozostaje 19 piłkarzy.

W związku z tym 39-letni szkoleniowiec sugeruje, że w najbliższym czasie (chodzi zapewne o mecz Superpucharu Hiszpanii z Sevillą) szansę gry dostanie kilku młodych graczy. Przyznaje jednak, że potrzebuje paru nowych piłkarzy do zespołu.

"Kilka nowych twarzy może się wkrótce pojawić" - powiedział Guardiola na konferencji prasowej przed sobotnim rewanżem o Superpuchar Hiszpanii. "Władze klubu znają moje zdanie i wiedzą, czy są jakieś pozycje na boisku, które można wzmocnić. Ktoś może do nas wkrótce dołączyć". Nie wymieniono jednak żadnych nazwisk.

Na konferencji prasowej padło również pytanie o przyszłość Zlatana Ibrahimovicia. Reporterzy pytali w zasadzie o Ibrę aż sześć razy. Odpowiedzi Guardioli były jednak niejasne i wymijające.

"Dla dobra nas wszystkich będzie lepiej, jeśli nic nie powiem." Zapytany dlaczego, odparł: "Bo ja tak mówię, to ja jestem trenerem". Wciąż naciskany, dodał tylko: "Zlatan jest tutaj... jest zawodnikiem Barcelony."

Więcej dowiedzieliśmy się od agenta piłkarza. W czwartek Mino Raiola wykluczył transfer Ibrahimovicia, który łączony był z AC Milanem i Manchesterem City.