Piast Gliwice - Pogoń Szczecin. Gdzie oglądać hit Ekstraklasy? [TRANSMISJA TV | STREAM]

Już dzisiaj w hitowo zapowiadającym się meczu Ekstraklasy Piast Gliwice podejmie u siebie Pogoń Szczecin. Przedstawiamy plan transmisji.

„Portowcy” w poprzednim sezonie zajęli trzecie miejsce, dzięki czemu mogli wziąć udział w eliminacjach do europejskich pucharów. Celem jest powtórzenie tego rezultatu, ale zespół musi być bardzo czujny, gdyż za plecami czai się grupa pościgowa złożona z Lecha Poznań, Warty Poznań i Piasta Gliwice.

„Piastunki” zgromadziły jak dotąd 42 punkty, co daje im szóstą pozycję. To wynik o jedną lokatę gorszy niż w minionej kampanii, ale wciąż z perspektywą poprawy.

***

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Next

Piast Gliwice zalega pieniądze nie tylko Waldemarowi Fornalikowi. „Gdzie mam wysłać fakturę?”

***

Zawody zaplanowano na godzinę 20:00. Na boisku ujrzymy kilka gwiazd.

Nie zabraknie Kamila Grosickiego, Wahana Biczachcziana, Kamila Wilczka czy Jorge Félixa. Obecność tej czwórki gwarantuje sporo emocji pod bramkami obu drużyn, tym bardziej że w poprzedniej kolejce Pogoń Szczecin strzeliła cztery gole, a zawodnicy Piasta zapisali na swoim koncie trzy trafienia.

Piast Gliwice - Pogoń Szczecin. Gdzie oglądać hit Ekstraklasy? Transmisja TV w CANAL+ SPORT i CANAL+ SPORT3, z kolei STREAM w usłudze CANAL+ ONLINE.

***

Kamil Grosicki zastanawia się: Zobaczymy, jak odbierze to Fernando Santos