Piątek chce dorównać Lewandowskiemu! „Mogę osiągnąć jego poziom”
2018-11-17 11:51:04; Aktualizacja: 6 lat temu
Krzysztof Piątek jest przekonany, że dzięki dalszej pracy będzie w stanie osiągnąć poziom prezentowany przez Roberta Lewandowskiego.
Środkowy napastnik niezwykle udanie rozpoczął swoją przygodę z Genoą i w dotychczas trzynastu rozegranych spotkaniach zdobył aż trzynaście goli dla włoskiego zespołu.
W ostatnich pięciu meczach byłemu graczowi Zagłębia Lubin i Cracovii nie udało się ani razu wpisać na listę strzelców, ale mimo to wciąż znajduje się pod obserwacją czołowych europejskich klubów oraz jest uważany przez wielu ekspertów za „nowego Lewandowskiego”.
- Nie chce się z nim porównywać, ale myślę że mogę osiągnąć ten poziom - powiedział 23-latek na łamach „Corriere dello Sport”.Popularne
- Gdy grasz w Serie A musisz mieć czystą głowę. Najgorsze to pomyśleć „strzeliłem pięć goli i jestem bogiem piłki”. A tak naprawdę jesteś nikim i droga to tego, aby to zmienić jest jeszcze bardzo długa - przyznaje Piątek.
Środkowy napastnik pomimo ostatniej niemocy strzeleckiej wciąż pozostaje na szycie klasyfikacji najlepszych strzelców Serie A z dorobkiem dziewięciu trafień.
- Nawet sobie tego nie wyobrażałem, ale sezon jest długi i nie mogę jeszcze czuć satysfakcji. Jestem nienasycony. Przed sezonem nie ustalałem sobie celu, ale teraz myślę o dwucyfrowej liczbie. W tej chwili celuję w dwadzieścia goli - dodaje piłkarz
- Pięć meczów bez bramki? Nie ma w Europie nikogo, kto strzela w każdym spotkaniu. Wierzę, że gole wrócą. Nie gram w czołowym klubie ligi. Łatwiej o bramki w Realu czy Juventusie, gdzie ma się drużynę, która pomaga strzelać - uważa reprezentant Polski, który być może otrzyma szansę wykazania się swoimi umiejętnościami w nadchodzącym meczu kadry przeciwko Portugalii w Lidze Narodów (20 listopada o godz. 20:45, transmisja w TVP 1, TVP Sport i Polsacie Sport).