Piątek: Tygodnie prawdy w Milanie

Krzysztof Piątek może opuścić Milan już zimą. Jeśli Polak nie poprawi swojej formy, może wypaść z łask mediolańczyków i przenieść się do Genoi.

24-latek przebojem wdarł się na salony Serie A. Jego pierwsza runda we Włoszech była nieprawdopodobna i strzelał on bramki praktycznie jak na zawołanie.

Dobra postawa spowodowała, że już po pół roku gry na Półwyspie Apenińskim zapracował sobie na transfer. Zgłosił się po niego Milan, do którego trafił za 35 milionów euro.

O ile runda wiosenna była dla niego umiarkowanie udana, o tyle pierwsze miesiące nowego sezonu nie są już w jego wykonaniu zbyt dobre. Piątek w dwunastu meczach strzelił zaledwie trzy bramki i w opinii ekspertów zdecydowanie zawodzi. To powoduje, że w styczniu może opuścić San Siro.

Kilka tygodni temu mówiło się, że Polak może zaliczyć miękkie lądowanie i trafić do Manchesteru United. W tym momencie takowa przeprowadzka wydaje się jednak wątpliwa, ponieważ Milan nie chce z niego rezygnować. W takim wypadku najlepszym rozwiązaniem będzie wypożyczenie go do innego klubu Serie A.

Na razie jednak władze ekipy z Mediolanu są dalekie od dokonywania nerwowych ruchów, dlatego też chcą dać 24-latkowi szansę na poprawę.

Zdaniem mediów na Półwyspie Apenińskim, najbliższe pięć meczów będzie dla Polaka czymś w rodzaju sprawdzianu. Jeśli spisze się w nich dobrze, to prawdopodobnie pozostanie w Milanie, co najmniej do końca sezonu. Jeżeli jednak nadal będzie zawodził, zostanie wypożyczony. W grę wchodzi powrót do Genoi.

Umowa Piątka z obecnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku.

Napastnik przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski.