Pietryszyn odwołany

2008-03-19 16:22:05; Aktualizacja: 16 lat temu
Pietryszyn odwołany
Redakcja
Redakcja Źródło: Zagłębie Lubin

Robert Pietryszyn został dzisiaj odwołany przez Radę Nadzorczą Sportowej Spółki Akcyjnej Zagłębie Lubin ze stanowiska prezesa zarządu. Jednocześnie jego następcą został obwołany Paweł Jeż.<br><br>Największy(...)

Robert Pietryszyn został dzisiaj odwołany przez Radę Nadzorczą Sportowej Spółki Akcyjnej Zagłębie Lubin ze stanowiska prezesa zarządu. Jednocześnie jego następcą został obwołany Paweł Jeż.

Największym osiągnięciem lubinian za kadencji Pietryszyna było ubiegłoroczne mistrzostwo Polski. Po tym sezonie klub będzie jednak zdegradowany w związku z przewinieniami korupcyjnymi w latach poprzednich (jeszcze przed dwuletnią prezesurą Pietryszyna).

Były już prezes Zagłębia zdecydował się opublikować oficjalne oświadczenie:„Gdy zamknęły się jedne drzwi, nie rozpaczaj - właśnie gdzieś indziej otworzyły się inne...” – usłyszałem kiedyś od jednego z moich znajomych. Dziś nadszedł czas, aby zamknąć za sobą drzwi w Zagłębiu. W klubie, który był nie tylko moim miejscem pracy, ale – przez prawie dwa lata – ważną częścią mojego życia. Ta decyzja nie należała do mnie.

Nie rozpaczam jednak, bo mam świadomość, że opuszczam klub bardzo dobrze zorganizowany, stabilny finansowo, zbudowany od podstaw po względem organizacyjnym i sportowym. Z rozbudowywanym stadionem, który już niedługo będzie cieszył oczy lubińskiej społeczności oraz z tak ważnymi tytułami – Mistrzostwem Polski i Superpucharem Polski, na które kibice czekali od wielu lat. Opuszczam klub mając również świadomość, że zostają w nim świetni piłkarze i trenerzy, którzy zapewnią Zagłębiu dalszy rozwój. Cieszę się na myśl, że Zagłębie jest szanowane w Europie, cieszy się zaufaniem tak silnych partnerów jak Benfica Lizbona.

Emocji, które podczas miesięcy spędzonych w klubie przeżyłem, nikt mi nie odbierze. Szał radości po zwycięstwach, gorycz porażek (na szczęście nielicznych), kciuki zaciśnięte do czerwoności podczas najważniejszych meczów, jęk zawodu po niewykorzystanej sytuacji – za to wszystko, co dane mi było z Wami przeżywać chciałbym Wam wszystkim serdecznie podziękować. Zarządowi KGHM z całego serca dziękuję za zaufanie, możliwość pracy ze świetnymi fachowcami, za możliwość zmierzenia się z wyzwaniem, jakie niesie za sobą zarządzanie klubem, oraz za wszelką życzliwość i pomoc w wielu sytuacjach. Wszystkim kolegom i koleżankom z Zagłębia Lubin, moim współpracownikom dziękuję za to, że zawsze mogłem na Was liczyć, za Wasze oddanie klubowi, profesjonalizm. Piłkarzom i trenerom składam serdeczne podziękowania za wpisanie Zagłębia na stałe w historię polskiego futbolu, za charakter, wolę walki, ambicje, za wszystkie emocje, których dostarczacie lubińskim fanom. Kibicom dziękuję za wiarę, za bycie z klubem na dobre i złe, za zaufanie jakim mnie obdarzyliście, za wszelkie słowa otuchy oraz za słowa krytyki. Dla takich ludzi jak Wy warto być prezesem klubu. Ogromne podziękowania ślę również do przedstawicieli mediów – za to, że byliście z nami na dobre i na złe, za Waszą pracę na rzecz budowania renomy Zagłębia, za wszelkie wskazówki, dzięki którym Zagłębie Lubin mogło budować swoją markę. Wszyscy nieśliście mi i klubowi nieocenioną pomoc, pokazując tym samym, jak ważna jest dla Was przyszłość Zagłębia.

„Nie przepracowałem ani jednego dnia w swoim życiu. Wszystko co robiłem, to była przyjemność.” – powiedział kiedyś Tomasz Edison. Ja w Zagłębiu także nie przepracowałem ani jednego dnia. Zdaję sobie sprawę, że kilka rzeczy mogłem zrobić inaczej, lepiej, ale mam nadzieję, że zapiszę się w Waszej pamięci wyłącznie pozytywnie. Chcę Was zapewnić, że gdziekolwiek nie rzuci mnie los, zawsze w moim sercu Zagłębie będzie zajmowało szczególne miejsce. I już na zawsze pozostanę jego kibicem.

Dziękuję Wam jeszcze raz za wszystko! Do zobaczenia – mam nadzieję – na trybunach!

Z wyrazami szacunku

Robert Pietryszyn
Więcej na ten temat: