„Piłka Nożna” tworzy swoje zestawienie na podstawie źródeł prasowych i internetowych, a także informacji własnych. Co prawda prezentowane przez nią miesięczne zarobki czy też premie nie zostały nigdy oficjalnie potwierdzone, ale są one bardzo prawdopodobne. Poniżej kilka ciekawszych punktów. Kwoty zostały podane w złotówkach, w większości przypadków przedstawiają one wynagrodzenie brutto.
1 500 - Najniższe kontrakty, a właściwie stypendia dla młodych zawodników beniaminka ekstraklasy Sandecji Nowy Sącz. Co ważne, ci zawodnicy znajdują się w kadrze pierwszego zespołu.
25 000 - To zaś może być średnie wynagrodzenie w rewelacyjnej jesienią Koronie, oczywiście wśród zawodników. Pensji włosko-niemieckiego trenera nie znamy. Ale kiedy były przymiarki do jego osoby, krążyła plotka o kwocie 10 tysięcy euro. Zaznaczamy - to tylko domysły. 25 kawałków to również prawdopodobne pobory najskuteczniejszego w Legii Jarosława Niezgody.
30 000 - Uwaga - pobory, netto,
najlepszego snajpera ekstraklasy, Igora Angulo - utrzymuje Piotr
Koźmiński z „SE”. To solidna wypłata, ale przecież nijak
mająca się do ligowych krezusów.
62 000 - Pensja
prawdziwego weterana i symbolu Wisły Kraków. Paweł Brożek może
cieszyć się kontraktem w wysokości 175 tysięcy euro rocznie. Lata
jednak lecą nieubłaganie i zapewne nowej umowy już Broziu pod
Wawelem nie podpisze.
70 000 - Szacowane uposażenie
Jakuba Wawrzyniaka, jednego z gdańskich weteranów. Także tyle
zarabia czołowy pomocnik Zagłębia Lubin.
106 250 - Konkretnie 300 tysięcy euro. Być może właśnie
aż tyle mogą wyciągnąć Sebastian Mila i Sławomir Peszko jako
zawodnicy Lechii Gdańsk.
141 600 - Podbijamy stawkę,
a właściwie skutecznie czyni to Legia Warszawa. 400 tysięcy euro
to kwota, jaką w Sampdorii Genua rocznie inkasuje Bartosz
Bereszyński, były obrońca Legii. I na taką również sumkę
zgodził się - podobno - Michał Pazdan, obecny filar Legii i
reprezentacji Polski.
283 000 - Czyżby? Jeśli wierzyć
źródłom, to Artur Jędrzejczyk przejął po Odjidji-Ofoe miano
najlepiej opłacanego polskiego ligowca. Kontrakt reprezentanta
Polski szacowany jest na 800 tysięcy euro w skali roku - taką
właśnie kwotę ujawnił Roman Kołtoń, dziennikarz Polsatu Sport
(„Super Express” podaje 600 tysięcy euro netto). Do tego zapewne
dochodzą premie.