Piłkarz o polskich korzeniach powołany do reprezentacji Niemiec. Rok temu chciał go Raków Częstochowa

Julian Nagelsmann ogłosił kadrę Niemiec na wrześniowe mecze eliminacji do Mistrzostw Świata 2026. Wśród powołanych znalazł się debiutant Nnamdi Collins. Obrońca Eintrachtu Frankfurt ma polskie i nigeryjskie korzenie, a jeszcze w 2024 roku łączono go z Rakowem Częstochowa.

Nnamdi Collins jest jednym z trzech zawodników, którzy po raz pierwszy w karierze znaleźli się wśród powołanych do seniorskiej reprezentacji Niemiec. Oprócz stopera Eintrachtu Julian Nagelsmann zdecydował się wyróżnić debiutantów w postaci Paula Nebela, pomocnika Mainz, oraz Finna Dahmena, bramkarza Augsburga.

Urodzony w Düsseldorfie Collins swoje polskie korzenie zawdzięcza matce. Z kolei jego ojciec jest Nigeryjczykiem. Pomimo otwartych furtek do reprezentowania jednego z krajów swoich rodziców, zawodnik od najmłodszych lat bronił barw „Orłów”, przechodząc przez kolejne kategorie wiekowe. W kadrze Niemiec U-21 rozegrał dziesięć spotkań.

21-latek swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał w VfL Benrath 06 i Fortunie Düsseldorf, z której to w 2016 roku przeszedł do Borussii Dortmund. Po siedmiu latach spędzonych w strukturach BVB przeniósł się do Eintrachtu Frankfurt.

Popularne

Previous

Afimico Pululu porozumiał się z nowym klubem. A jednak

Tyle Efthymios Koulouris będzie zarabiał w nowym klubie

„Transfer on top”. Darko Czurlinow rozmawia w sprawie wielkiego powrotu do Ekstraklasy

To on zastąpi Efthymiosa Koulourisa w Pogoni Szczecin?! Wyceniany na cztery miliony euro

To byłby hitowy transfer Ángela Rodado. „Rozmawialiśmy na ten temat”

Kibice Jagiellonii Białystok są przeciwni temu transferowi. „Absurdalne. To jest kpina”

Lech Poznań z transferem skrzydłowego w ramach Ekstraklasy?! Dopiero wyceniano go na ponad milion euro

Widzew Łódź wykupił trenera za 100 tysięcy złotych. Błyskawiczna reakcja

Next

Zimą ubiegłego roku o półtoraroczne wypożyczenie utalentowanego gracza z opcją wykupu starał się Raków Częstochowa. Miał to być autorski pomysł Samuela Cárdenasa, ówczesnego dyrektora sportowego „Medalików”.

Do transferu finalnie nie doszło, bowiem Collins nie chciał zmieniać otoczenia. Niedługo później zadebiutował w Bundeslidze, na której poziomie rozegrał już 27 mecz. Na ich przestrzeni strzelił gola i zanotował asystę.

Co ciekawe, z obrońcą swego czasu kontaktował się Polski Związek Piłki Nożnej. Do bezpośredniego spotkania miało dojść w prowadzonej przez dziadków Collinsa restauracji w Düsseldorie, która nazywa się „Kluska” - informował Piotr Koźmiński w styczniu 2024 roku.

***

Kadra Niemiec na wrześniowe mecze

Bramkarze:

Oliver Baumann (Hoffenheim),

Alexander Nübel (Stuttgart),

Finn Dahmen (Augsburg).

Obrońcy:

Robert Andrich (Bayer Leverkusen),

Waldemar Anton (Borussia Dortmund),

Nnamdi Collins (Eintracht Frankfurt),

Maximilian Mittelstädt (Stuttgart),

David Raum (RB Lipsk),

Antonio Rüdiger (Real Madryt),

Robin Koch (Eintracht Frankfurt),

Jonathan Tah (Bayern Monachium).

Pomocnicy:

Karim Adeyemi (Borussia Dortmund),

Nadiem Amiri (Mainz),

Leon Goretzka (Bayern Monachium),

Pascal Groß (Borussia Dortmund),

Joshua Kimmich (Bayern Monachium),

Jamie Leweling (Stuttgart),

Paul Nebel (Mainz),

Serge Gnabry (Bayern Monachium),

Angelo Stiller (Stuttgart),

Florian Wirtz (Liverpool).

Napastnicy:

Niclas Füllkrug (West Ham United),

Nick Woltemade (Stuttgart).