Piłkarz Realu Madryt sfrustrowany po decyzji sędziów. „Piękna reklama hiszpańskiej piłki”
2025-09-19 20:53:20; Aktualizacja: 2 godziny temu
Real Madryt kończył ostatni mecz ligowy w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę za faul otrzymał Dean Huijsen. Mimo sporych wątpliwości decyzja została podtrzymana, co doprowadziło zawodnika do frustracji, której dowód postanowił on dać w mediach społecznościowych.
„Los Blancos” w czwartej kolejce LaLigi mierzyli się z Realem Sociedad. Już w 32. minucie wyrzucony został Dean Huijsen.
Hiszpański obrońca faulował Mikela Oyarzabala i to jest bezsprzeczne. Pytanie tylko, czy zagranie zasługiwało na czerwoną kartkę, którą pokazał Jesús Gil Manzano.
Koledzy z drużyny zwracali uwagę na fakt, że tak naprawdę stoper nie był ostatnim piłkarzem przed polem karnym. Obok znajdował się Éder Militão.Popularne
Komitet Arbitrów przyznał, że rzeczywiście zasadniejsza byłaby żółta kartka. Mimo tego podtrzymał decyzję.
Real Madryt zapowiedział odwołanie. Zostało ono jednak odrzucone przez Komitet Dyscyplinarny. Trybunał Administracyjny do spraw Sportu także postanowił utrzymać ją w mocy i finalnie zawodnik został zawieszony na jedno spotkanie.
Huijsen dał wyraz swojej frustracji, publikując ironiczny wpis na relacji w mediach społecznościowych.
Gracz podał dalej czyjś post, w którym napisano:
„1. Gil Manzano niesprawiedliwie wyrzuca Huijsena
2. VAR nie wchodzi i na to pozwala
3. Real Madryt gra jednego mniej przez 2/3 meczu
4. Komitet Arbitrów przyznaje się do błędu
5. Komitet Arbitrów karze, po przyznaniu się do błędu, Huijsena dodatkowym meczem” – czytamy.
„Przyznano się do błędu, ale zawieszenie nadal obowiązuje. Piękna reklama hiszpańskiej piłki” – napisał defensor.
20-latek po transferze z miejsca wskoczył do wyjściowej jedenastki.
„Królewscy” w sobotę zagrają przeciwko Espanyolowi.
🚨 DEAN HUIJSEN ON IG:
— Madrid Zone (@theMadridZone) September 18, 2025
“The mistake is admitted but I'm still suspended, good image for Spanish football.” 🤦♂️ pic.twitter.com/p9OrVhA09S