„Pod tym względem Pogoń Szczecin jest zbliżona poziomem do Wisły Kraków”. Jarosław Królewski wskazał podobieństwo między finalistami Pucharu Polski
2024-05-02 09:49:18; Aktualizacja: 6 miesięcy temuPrezes Wisły Kraków Jarosław Królewski w rozmowie dla Meczyki.pl przed Stadionem Narodowym w Warszawie podzielił się odczuciem, że spodziewa się bardzo atrakcyjnego widowiska w finale Pucharu Polski z Pogonią Szczecin.
Już tylko godziny dzielą fanów polskiej piłki od raczenia się wielkim świętem futbolu. Do ostatniego etapu po trudnej drabince wspięli się „Portowcy” oraz walcząca o powrót do Ekstraklasy ekipa z Małopolski.
Temperatura rywalizacji między drużynami z odległych od siebie lokalizacji wzrasta z każdą minutą. Królewski oczekuje, że nie inaczej będzie na boisku, gdzie zmierzą zespoły preferujące przede wszystkim ofensywne nastawienie, a mniej troszczące się o ład w grze defensywnej.
– Co ma Wisła, czego nie ma Pogoń? Myślę, że wbrew pozorom nasz rywal jest trochę zbliżony poziomem do Wisły Kraków. Obie ekipy są bardzo dobre w ataku, ale ma swoje dylematy w obronie – wskazał prezes.Popularne
– Łączy nas duża liczba straconych goli w lidze. Myślę, że czeka nas ciekawe spotkanie. Jeśli wszyscy u nas będą zdrowi, to uważam, że hiszpańska część naszej ofensywy może zrobić różnicę – dodał.
Za strzelanie goli dla „Białej Gwiazdy” odpowiada przede wszystkim Ángel Rodado, lider klasyfikacji strzelców pierwszej ligi. Ma ich na koncie aż 17 plus trzy w Pucharze Polski.
Walkę z czasem o stawienie się na murawie toczy jeszcze Goku, leczący ostatnio złamany palec u nogi. Nie znajdował się do dyspozycji trenera Alberta Rudé od sześciu meczów.
Po drugiej stronie barykady machinę Jensa Gustafssona napędzają głównie Kamil Grosicki z Efthymiosem Koulourisem. Razem zdobyli 24 bramki i zaliczyli 11 asyst.
Finał 70. edycji turnieju rozpocznie się już 2 maja o 16:00. Transmisja w Polsacie Sport i Polsacie Sport Premium 1.