Pogba, Ibrahimović, Håland, Donnarumma, De Ligt, Balotelli. Raiola o przyszłości swoich gwiazd
2020-08-23 17:13:38; Aktualizacja: 4 lata temuMino Raiola w rozmowie ze Sky Sport wypowiedział się na temat kilku swoich zawodników.
Paul Pogba przez długi czas był łączony z opuszczeniem Manchesteru United. Na jego pozyskaniu najbardziej zależało Realowi Madryt. Ze słów Raioli wynika, że do żadnego transferu jednak nie dojdzie.
- Pogba jest kluczowym zawodnikiem MU. Oni mają ważny projekt i Paul jest jego częścią. Władze United nie przyjmą tego lata za niego żadnej oferty. W poprzednich latach również nie chciały otwierać negocjacji. Wkrótce będziemy rozmawiać na temat nowej umowy. Nie ma żadnego stresu - powiedział Raiola, który został też zapytany o kilku innych podopiecznych.
- Nie sądzę, by Zlatan Ibrahimović był obecny na poniedziałkowym spotkaniu w Mediolanie. Przedłużenie kontraktu? Nie ma jeszcze porozumienia, ale jesteśmy w dobrym punkcie. Nie ma żadnych problemów natury ekonomicznej. Chodzi o przekonanie. Małżeństwa są zawierane we dwoje. Gdyby „Ibra” nie chciał zostać, nie byłoby negocjacji.Popularne
- Donnarumma? Nie chcę o tym rozmawiać. Kwestia jest drażliwa i nie jest to czas na to. Klub ma inne priorytety. Zobaczymy, jaka będzie ostateczna wola zawodnika.
- Håland jest żalem tych, którzy go nie pozyskali, i marzeniem tych, którzy chcą to zrobić teraz. On dobrze czuje się w Dortmundzie i w tym roku nigdzie się nie ruszy. To nie jest ten moment. Jesteśmy bardzo świadomi ścieżki, którą możemy podążyć.
- De Ligt to niezwykły facet i piłkarz. Zostanie w Juventusie. To jego przyszłość i skarb.
- Bernardeschi jest świadomy tego, czego chce. Jego kariera nie znajduje się w punkcie końcowym. Dalej jest zawodnikiem Juventusu, ale jeśli pojawią się lepsze warunki - dla niego lub klubu - przeanalizujemy to. Uważam jednak, że Juventus będzie na niego stawiał.
- Z Balotellim w Brescii wszystko zaczęło się dobrze. Potem pojawiły się te nieporozumienia z Cellino. Koronawirus nam nie pomógł, ale rozmawiamy z kilkoma klubami. Na pewno nie jest wypalony. Piłka potrzebuje napastników takich jak on, jak wody. Może zostać też we Włoszech. Rozmawiamy z jedną lub dwoma drużynami - przyznał Raiola.