Chrapkę na Frączczaka mają Podbeskidzie Bielsko-Biała oraz Wieczysta Kraków. Według powyższego źródła oba z nich są w kontakcie z 33-latkiem.
Podbeskidzie szuka wzmocnień, chcąc uchronić się przed spadkiem z Ekstraklasy. W 14 dotychczasowych meczach „Górale” zdobyli raptem dziewięć punktów. Strata do wyprzedzających ich Warty Poznań i Stali Mielec nie jest jednak duża, bo wynosi cztery punkty.
Wieczysta przewodzi z kolei tabeli swojej klasy okręgowej. Jej barwy reprezentują już m.in. Sławomir Peszko i Radosław Majewski. Ostatnio dołączył do nich Jakub Bąk, ale jak widać mający ambitne plany klub nie zamierza zatrzymywać się na rynku transferowym.
„Przegląd Sportowy” podkreśla, że odejście Frączczaka z Pogoni jest możliwe, ale sprawa nie jest przesądzona.
Bilans występującego na kilku pozycjach piłkarza w koszulce Pogoni to 279 meczów, 68 goli i 29 asyst. W trwającym sezonie 33-latek wybiegał sześć razy na murawy Ekstraklasy.