Pogoń Szczecin. Jens Gustafsson po czwartej z rzędu porażce w Ekstraklasie

Trener Pogoni Szczecin Jens Gustafsson zabrał głos po niedzielnej porażce z Zagłębiem Lubin 0:1 w Ekstraklasie.

To nie jest dobry czas dla Pogoni Szczecin. Od początku sierpnia drużyna z województwa zachodniopomorskiego zanotowała cztery porażki w Ekstraklasie z rzędu, ulegając kolejno Radomiakowi Radom, ŁKS-owi Łódź, Śląskowi Wrocław i Zagłębiu Lubin. W tych spotkaniach podopieczni Jensa Gustaffsona stracili sześć bramek, a nie zdobyli ani jednej. W międzyczasie pożegnali się z eliminacjami Ligi Konferencji Europy, gdzie po porażce 0:5 z Gentem na osłodę pokonali rywala 2:1.

W niedzielnym starciu z „Miedziowymi” jedynego gola dla rywali strzelił Bartosz Kopacz. Co Gustafsson powiedział po ostatnim gwizdku?

- Zacznijmy od obecnej sytuacji. Znaleźliśmy się w bardzo trudnym położeniu. W ostatnim czasie pojawiło się wiele kwestii, które obracały się przeciwko nam. Na pewno nie chcieliśmy do tego, by być w tej sytuacji. Czasem tak jest w piłce, że drużyny wpadają w dołki.

Popularne

Previous

Nicola Zalewski priorytetem transferowym. To może być przełom w negocjacjach

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Arkadiusz Milik z niespodziwanym transferem?! Chce go legendarny klub

Marcin Cebula znalazł nowy klub. Zagra w europejskich pucharach

Absurdalna sytuacja z Erikiem Expósito

Lech Poznań zainteresował się głośnym transferem. Złożył ofertę za napastnika

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Aleksander Buksa o krok od powrotu do Ekstraklasy. Testy medyczne

Next

- Teraz jest kilka rzeczy bardzo ważnych - musimy pozostawać zawsze razem. Po drugie - w trakcie przerwy na kadrę wrócą ważni dla nas zawodnicy, którzy w ostatnim czasie byli kontuzjowani. To też nas wzmocni. Po trzecie - musimy jak najszybciej wyjść z tej sytuacji i wrócić na właściwą ścieżkę.

- Co do samego meczu, nie było to nasze spotkanie, nie była to gra taka, jaką z reguły dotąd prezentowaliśmy. Jest to związane z kwestiami pewności siebie, czy indywidualną formą zawodników. Między innymi przez to nie stwarzaliśmy dzisiaj wielu sytuacji strzeleckich. Dalej musimy nad tym wszystkim pracować. Po to, żeby grać lepszą piłkę, wymienić więcej podań i dzięki temu być groźniejszym dla rywala, stwarzać więcej sytuacji.

- Ostatnie, co chcę powiedzieć, to to, że musimy wyjść z tej sytuacji razem, będziemy o to walczyć - przyznał trener Pogoni.

Po przerwie na spotkania reprezentacji 16 września szczecinianie zmierzą się z Koroną Kielce.

***

Pogoń Szczecin finalizuje transfer bramkarza