Pogrom w finale Pucharu Francji. Historyczny wieczór dla beniaminka Ligue 1 [WIDEO]
2023-04-30 08:12:45; Aktualizacja: 1 rok temuSobotni finał Pucharu Francji zakończył się jednostronnym zwycięstwem Toulouse FC nad FC Nantes. Podopieczni Philippe'a Montaniera rozgromili rywala 5:1, sięgając po historyczny sukces.
Drużyna z Oksytanii wróciła w tym sezonie po dwuletniej przerwie do rozgrywek Ligue 1. Zespół pod wodzą Philippe'a Montaniera prezentuje się we francuskiej ekstraklasie przyzwoicie, okupując obecnie dwunastą lokatę. Od strefy spadkowej dzieli go dziewięć punktów, a więc końcówka kampanii na Stadium Municipal nie powinna być nerwowa.
Sam fakt utrzymania w elicie należy uznać za spory sukces. „Les Pitchouns” zapewnili jednak swoim kibicom powody do szaleńczej radości, zdobywając po raz pierwszy Puchar Francji.
Dla zespołu z Tuluzy to pierwszy, nie licząc trzech trumfów w Ligue 2, tytuł w historii. Dzięki niemu klub z południowej Francji zapewnił sobie również udział w przyszłej edycji Ligi Europy.Popularne
Ekipa Montaniera w finałowym starciu na Stade de France już po dziesięciu minutach prowadziła 2:0 po dublecie Logana Costy. Chwilę później dwa trafienia dołożył jeszcze Thijs Dallinga.
Nantes, którego prezydentem jest Waldemar Kita, potrafiło odpowiedzieć zaledwie bramką Ludovicia Blasa z 75. minuty.
Koncert Toulouse zakończył cztery minuty później Zakaria Aboukhlal.
W kadrze zwycięzców znajdował się znany z boisk Ekstraklasy Saïd Hamulic. Były snajper Stali Mielec przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Sur le terrain et en tribunes, nous avons écrit tous ensemble l'une des plus belles lignes de notre histoire ! 🏆😈#CoupeDeFrance pic.twitter.com/Ji3aFiClUH
— Toulouse FC (@ToulouseFC) April 29, 2023