„Pojawił się jeden problem”. To pomogło w zapowiadanym wielkim transferze Widzewa Łódź?

2025-12-17 19:53:00; Aktualizacja: 12 minut temu
„Pojawił się jeden problem”. To pomogło w zapowiadanym wielkim transferze Widzewa Łódź? Fot. Li Gang/Xinhua/PressFocus
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Tomasz Włodarczyk [Okno Transferowe/Meczyki.pl]

Blisko dołączenia do Widzewa Łódź jest Osman Bukari. Piłkarz ma być zdecydowany na opuszczenie Stanów Zjednoczonych również dlatego, że jego żonie nie przedłużono karty pobytu - przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Konkretne wieści łączące Osmana Bukariego z Widzewem Łódź ukazały się we wtorek. Zdaniem Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl sprawa jest w zasadzie przesądzona. Piłkarz przebywał już w Polsce, przeszedł testy medyczne, a nawet miał podpisać pewną umowę z przedstawicielem Ekstraklasy. Pozostało załatwienie formalności z Austin, a więc dotychczasowym pracodawcą skrzydłowego.

Zapowiadany przez media koszt transferu prosto z MLS ma wynieść rekordowe w skali polskiej ligi pięć milionów euro. Niecałe półtora roku temu klub rywalizujący w tych rozgrywkach zapłacił Crvenej zveździe za Ghańczyka siedem milionów euro. Teraz niekoniecznie to on dążył do rozstania.

- Byli, powiedzmy, chętni go zatrzymać. Pojawił się jeden problem. Jego żonie nie przedłużono karty pobytu. Wtedy sprawa jest zamknięta. Zawodnik nie chce zostawać w klubie i zaczyna poszukiwań na powrót do Europy - przyznał Tomasz Włodarczyk w programie „Okno Transferowe” na kanale Meczyki.pl na YouTubie.

Bukari, który był uczestnikiem ostatnich Mistrzostw Świata, rozegrał w trykocie Austin 50 meczów. Strzelił w nich sześć goli, do których dorzucił osiem asyst.

Na razie w środowy wieczór Widzew potwierdził inny ruch. Jego nowym zawodnikiem został Lukas Lerager.

Statystyki zawodnika (sezon) dostarczony przez Superscore

***

Jeszcze jeden cel transferowy Widzewa Łódź. „Znowu idą grubo”