Polak, który odbił się od Atalanty. Co słychać u Arkadiusza Recy?
2024-12-10 08:02:45; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Ponad sześć lat temu szeregi Atalanty, która aktualnie imponuje formą zarówno w Serie A jak i Lidze Mistrzów, zasilił Arkadiusz Reca. Bergamo on jednak nie podbił i aktualnie... nie zawsze jest nawet podstawowym zawodnikiem na poziomie drugiej ligi włoskiej.
Autorskim pomysłem Jerzego Brzęczka za czasów jego pracy w Wiśle Płock była zmiana pozycji Arkadiusza Recy - ze skrzydłowego stał się lewym obrońcą. „Nafciarze” sezon 2017/2018 zakończyli na piątym miejscu w Ekstraklasie, a Reca należał do gwiazd drużyny, gdyż na swoim koncie zapisał trzy bramki i sześć asyst w 33 spotkaniach.
Sprawiło to, że ponad sześć lat temu prawie cztery miliony euro za Polaka wyłożyła Atalanta. Wydawało się, że reprezentacja Polski być może w końcu doczeka się dobrego lewego obrońcy, gdyż Reca trafił pod skrzydła Gian Piero Gasperiniego, który słynie z dobrej pracy z wahadłowymi.
Te nadzieje okazały się jednak złudne, gdyż Polak w Atalancie zupełnie się nie sprawdził. Formalnie jej zawodnikiem był przez cztery lata, jednak w Bergamo spędził tylko sezon i w pierwszym zespole wystąpił... zaledwie w pięciu spotkaniach.Popularne
Później 29-latek był wypożyczany do SPAL, Crotone oraz Spezii, która zdecydowała się na jego wykup i Reca występuje w jej szeregach do dziś.
Włoska przygoda Recy z pozoru nie przekonuje, jednak trudno ją nazwać nieudaną, bo we włoskiej elicie wystąpił w sumie... aż 113 razy i na swoim koncie zapisał trzy trafienia oraz 12 asyst.
29-latek obecnie drugi sezon spędza jednak na jej zapleczu i nie zawsze jest podstawowym zawodnikiem Spezii - w tym sezonie wystąpił w dziesięciu spotkaniach, co przełożyło się na 613 minut spędzonych na murawie i nie przyczynił się bezpośrednio do zdobycia żadnej bramki.
Reca koszulkę reprezentacji Polski zakładał 15 razy, z czego po raz ostatni w marcu 2022 roku.