Polska kontra Nowa Zelandia. Krótka historia rywalizacji obu reprezentacji

Już wieczorem Polska zagra towarzysko z Nową Zelandią. Będzie to dopiero trzecie spotkanie obu ekip. Jak wyglądały poprzednie dwa pojedynki?

Biało-czerwoni rzadko kiedy grają sparingi. Po raz ostatni takowy miał miejsce w czerwcu poprzedniego roku przy okazji przygotowań do EURO 2024.

Wówczas rywalem naszej drużyny była Turcja, a zawody skończyły się wygraną podopiecznych Michała Probierza w stosunku 2:1.

Niedawno swój debiut miał Jan Urban. Nowy selekcjoner jak dotąd nie przegrał.

Popularne

Previous

Kibice Legii Warszawa mają już dość. „To parodia piłkarza. Najgorszy w historii”

Mateusz Borek przejmie klub piłkarski?!

Mateusz Borek namawia Wisłę Kraków na ten transfer. Rozmawiał już z Jarosławem Królewskim

To będzie nowy klub Aleksandara Vukovicia w Ekstraklasie?! Robi się gorąco

Legia Warszawa wróci zaraz po tego trenera? To realny scenariusz

Robert Kolendowicz z sensacyjnym powrotem do Ekstraklasy?! „Faworyt”

A jednak. Gonçalo Feio zdecydowany

To najlepszy trener dla Widzewa Łódź? „Nadaje się idealnie. Jest gotowy”

Next

Wieczorem nadarzy się okazja do pierwszego meczu towarzyskiego za jego kadencji. Polska zmierzy się z Nową Zelandią, czyli 83. zespołem w rankingu FIFA.

Mimo przepaści między dwiema ekipami w tym zestawieniu niewątpliwie przedstawiciel Oceanii ma swoje atuty. Wśród nich jest z pewnością Chris Wood. Środkowy napastnik Nottingham Forest to największa gwiazda kadry Darrena Bazeleya.

A jak wygląda bilans obu reprezentacji?

W całej historii mierzyły się one ze sobą tylko dwa razy, za każdym razem towarzysko.

W 1999 roku z Januszem Wójcikiem w roli selekcjonera Polacy zremisowali 0:0. Od pierwszych minut grali wtedy Michał Żewłakow, Maciej Terlecki, Artur Wichniarek czy Maciej Żurawski. Z ławki wszedł nieżyjący już Igor Sypniewski.

Ponad trzy lata później padł wynik 2:0. Gole strzelali Krzysztof Ratajczyk oraz Mariusz Kukiełka. U ich boku wystąpili między innymi Arkadiusz Głowacki, Jacek Zieliński, Kamil Kosowski i Marcin Mięciel. Opiekunem był Zbigniew Boniek.

O godzinie 20:45 Polska po raz trzeci podejmie u siebie Nową Zelandię.

To już dziś! #POLNZL 🇵🇱🇳🇿 pic.twitter.com/fxFl0CtTqr

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 9, 2025