Pomyłka polskiego sędziego? Paweł Raczkowski przyznał rzut karny w tej sytuacji
2025-11-13 23:23:35; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Paweł Raczkowski długo czekał na okazję do sędziowania meczu międzypaństwowego. Pierwsza szansa w tym sezonie nadeszła dla niego w towarzyskim spotkaniu Czechy - San Marino. Polski arbiter podjął jednak bardzo kontrowersyjną decyzję.
W tym sezonie 42-latek z Warszawy nie miał okazji pracować w spotkaniu na arenie reprezentacyjnej. Zmieniło się to w czwartek, gdy poprowadził mecz towarzyski pomiędzy Czechami a San Marino.
Spotkanie w Karwinie nie miało przesadnie szaleńczego tempa. Gospodarze z uwagi na niską klasę rywali starali się oszczędzać. Chcieli też jednak uniknąć kompromitacji i wyjść z tej potyczki obronną ręką.
W 30. minucie uśmiechnęło się do nich szczęście, bo Paweł Raczkowski podyktował rzut karny za faul na Adamie Karabecu. Skrzydłowy przewrócił się w szesnastce gości.Popularne
O ile polski arbiter szybko podjął decyzję o przyznaniu Czechom jedenastki, tak niekoniecznie była ona słuszna.
Jak pokazały powtórki, piłkarz gospodarzy co prawda wszedł w lekki kontakt z obrońcą San Marino, ale trudno sądzić, by mogło to spowodować upadek. Wydaje się, że była to raczej próba wymuszenia rzutu karnego niż faktyczne przewinienie.
😂😂😂🤦🏻bizar pic.twitter.com/GVVBeoCVcG
— Panther (@TomasTher) November 13, 2025
Ostatecznie decyzja została utrzymana, ale Tomáš Souček i tak zmarnował jedenastkę. Gwiazdor czeskiej reprezentacji zrehabilitował się jednak w 40. minucie, dając swojej drużynie prowadzenie.
Mecz zakończył się skromnym wynikiem 1:0. Polscy kibice z pewnością będą ciekawi oceny tej sytuacji w oficjalnym raporcie UEFA.
































