Posiadanie piłki Ruchowi Chorzów nie służy. Dawid Szulczek wygrywa piąte z siedmiu spotkań [WIDEO]

2024-10-21 21:08:21; Aktualizacja: 4 dni temu
Posiadanie piłki Ruchowi Chorzów nie służy. Dawid Szulczek wygrywa piąte z siedmiu spotkań [WIDEO] Fot. FotoPyK
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Transfery.info

Ruch Chorzów odniósł ważne wyjazdowe zwycięstwo nad Stalą Rzeszów (2:0). Dla trenera Dawida Szulczka było to piąte odniesione zwycięstwo na ławce pierwszoligowca w siódmym meczu.

Spadkowicz Ekstraklasy nie rozpoczął najlepiej rywalizacji o zaliczenie ekspresowego powrotu do elity za sprawą odniesienia zaledwie jednej wygranej pod wodzą Janusza Niedźwiedzia w sześciu kolejkach.

W efekcie podjęto decyzję o zwolnieniu trenera i zastąpienia go Dawidem Szulczkiem, który w mgnieniu oka zaczął regularnie punktować z odziedziczonym materiałem i odrabia straty do pozycji oznaczających przynajmniej grę w barażach o awans do najwyższej klasy.

Ruch Chorzów wykonał kolejny kroku ku temu za sprawą odniesienia wyjazdowego zwycięstwa nad Stalą Rzeszów w ramach trzynastej serii gier w I lidze.

Losy tego pojedynku rozstrzygnęły się właściwie w pierwszej połowie, kiedy to goście objęli dwubramkowe prowadzenie po trafieniach Somy Novothny'ego i Bartłomieja Barańskiego.

Gospodarze mieli przez większą część spotkania przewagę w posiadaniu piłki, ale nie byli tego w stanie wykorzystać. Ta statystyka dotyczy z resztą wszystkich dotychczasowych przeciwników „Niebieskich” od momentu nastania rządów Szulczka, ponieważ żaden z nich nie znalazł przy takim stanie rzeczy sposobu na pokonanie jego drużyny.

Zupełnie inaczej prezentuje się to w odwrotnym kierunku, ponieważ w przegranych meczach z Miedzią Legnica (0:3) i Stalą Stalowa Wola (0:2), to Ruch miał przewagę, której nie potrafił wykorzystać. To udało mu się tylko w pucharowej potyczce z niżej notowanym Podhale Nowy Targ (2:0) oraz ligowym starciu z Kotwicą Kołobrzeg (1:0), borykającą się z kłopotami finansowymi.

Następnym przeciwnikiem podopiecznych Szulczka będzie dobrze mu znana Warta Poznań (25 października o godzinie 20:30), w której pracował w ubiegłych latach i razem z nią spadł z Ekstraklasy.

Ruch Chorzów ma po tej wygranej trzy punkty straty do poniedziałkowego rywala oraz dziesięć do prowadzącego Bruk-Betu Termaliki Nieciecza.