Postanowione! Odejdzie, jeśli Raków Częstochowa nie wypracuje porozumienia

2025-12-09 10:17:51; Aktualizacja: 23 minuty temu
Postanowione! Odejdzie, jeśli Raków Częstochowa nie wypracuje porozumienia Fot. Igor Jakubowski / Arena Akcji
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Interia.pl

Raków Częstochowa prowadzi negocjacje z Legią Warszawa w sprawie Marka Papszuna. Co, jeśli nie zakończą się one pomyślnie? Łukasz Tomczyk poinformował, że niezależnie od finału i tak nie planuje prowadzić Polonii Bytom w 2026 roku. „Sprawy w Polonii poszły za daleko” - przyznał trener w rozmowie z Przemysławem Langierem.

Sytuacja połączyła trzy polskie kluby. Legia chce zatrudnić już na wiosnę Marka Papszuna. Prowadzi w tej sprawie negocjacje z Rakowem, który od początku twardo stoi przy swoim. Nikt w Częstochowie nie myślał o rozstaniu w trakcie rundy jesiennej. 

Michał Świerczewski postawił sprawę jasno. Legia weźmie Papszuna tylko, jeśli spełnia żądania finansowe. 

Rozmowom dwóch przedstawicieli Ekstraklasy przygląda się Łukasz Tomczyk z Polonii Bytom. To właśnie on ma zastąpić pod Jasną Górą cenionego szkoleniowca.

37-latek nie ukrywa, że prowadził z zarządem „Medalików” konkretne rozmowy. Negocjacje nie dobiegły jeszcze końca, gdyż nadal ustalane są ostatnie szczegóły współpracy. Nie wydaje się, że w tej kwestii pojawi się jakaś przeszkoda.

Przejście Tomczyka do Rakowa w zasadzie zależy już tylko od Legii Warszawa i Rakowa Częstochowa. Co, jeśli obydwa kluby nie dojdą do porozumienia? 

- Przemyślę półroczną przerwę. [...] Sprawy w Polonii poszły za daleko. Wiem, że dyrektor rozmawia z potencjalnymi moimi następcami. Zespół jest przygotowany na moje odejście. Wydaje mi się, że mogłoby być nie fair, gdybym teraz powiedział, że jednak zostaję - oznajmił w rozmowie z Przemysławem Langierem Tomczyk.

- Tak. Choć sprawa też nie jest taka prosta, bo pójście teraz na urlop połamałoby mi kilka tematów. Do Rakowa chcę zabrać czterech członków sztabu, mam zaplanowanego asystenta... - dodał, podkreślając, że nie zamierza już prowadzić Polonii.

37-latek zanotował kapitalny wynik z bytomskim zespołem. Po awansie zakończył jesienne zmagania na zapleczu Ekstraklasy na drugiej lokacie. Lepiej zaprezentowała się tylko Wisła Kraków. 

Cała rozmowa jest dostępna TUTAJ