POTWIERDZONE: FC Barcelona naprawdę myślała tej zimy o głośnym transferze. „Dobrze byłoby go mieć, ale...”

FC Barcelona nie zdecydowała się na wzmocnienie kadry zimą. Jak przyznał jednak w rozmowie ze „Sportem” Deco, kataloński klub faktycznie myślał o sprowadzeniu Marcusa Rashforda.

FC Barcelona przez resztę sezonu będzie rywalizowała w niezmienionej kadrze. Podobnie jak większość dużych klubów odpuściła sobie zimowe okno. Nie oznacza to jednak, że nie myślała o przeprowadzeniu transferu. 

W ostatnich tygodniach zrobiło się głośno o sytuacji Marcusa Rashforda w Manchesterze United. Wychowanek został odsunięty od pierwszego składu, nie spełniając wymagań Rubena Amorima. Szybko stało się jasne, że przed tą współpracą nie rysuje się żadna przyszłość.

Anglik zaczął zatem szukać możliwości na zmianę otoczenia w trakcie sezonu. Z początku za najpoważniejsze opcje uznawano dołączenie do Borussii Dortmund, AC Milanu i właśnie FC Barcelony.

Popularne

Previous

Mateusz Borek chce głośnego powrotu do reprezentacji Polski. „Kładzie na dupę 20-latków i się nimi bawi”

Kacper Tobiasz zmieni klub wewnątrz Ekstraklasy?! Domino ruszyło

„Powinien kończyć ten sezon w rezerwach”. Legia Warszawa to już dla niego za wiele

Wieczysta Kraków straci właściciela na rzecz Wisły Kraków? Niezmienny cel sternika drugoligowca

Teraz się zacznie?! „Nieznani Sprawcy” z komentarzem po meczu Legii Warszawa

„Lech Poznań zrobi transfer za cztery miliony euro”

Ten napastnik chce do Legii Warszawa

Górnik Zabrze szaleje. Transfer prosto z mistrza Niemiec [OFICJALNIE]

Next

Rashford ostatecznie wylądował w Aston Villi, choć liczył na to, że uda mu się wzmocnić szeregi walczącego o mistrzostwo Hiszpanii zespołu.

Dyrektor sportowy „Dumy Katalonii” potwierdził, że temat zakontraktowania 27-latka rzeczywiście się pojawił.

- Zimowe okienko transferowe jest zawsze skomplikowane. W przeszłości było kilka ważnych moment, jak chociażby przyjście Edgara Davidsa. Obecnie na rynku nie ma Davidsa. To trudne, gdyż dobrzy zawodnicy, którzy mogą mieć duży wkład, nie są dostępni. To prawda, że mówiło się o Rashfordzie. Mógł przyjść, ale nie szukaliśmy desperacko gracza. Mamy świadomość, że odzyskujemy swoich graczy i część z nich będzie w najlepszej formie. Dobrze byłoby go mieć, ale nie był dla nas priorytetem - wyjaśnił Portugalczyk.

Rashford zdołał już zadebiutować w nowym zespole. Otrzymał od Unaia Emery'ego niecałe pół godziny w starciu Pucharu Anglii z Tottenhamem.