POTWIERDZONE: Lech Poznań nie przeprowadzi dużego transferu. „Powiedział nam na koniec, że wspaniale byłoby zostać...”
2025-06-03 07:51:53; Aktualizacja: 1 dzień temu
Lech Poznań będzie musiał znaleźć alternatywę dla Rasmusa Carstensena. Mimo ogromnej chęci mistrz Polski nie zdoła wykupić duńskiego defensora z 1. FC Köln - przekazał Piotr Rutkowski w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.
Lech poszukiwał zimą pilnie napastnika. Nie mając zbyt wielu innych opcji, postawił ostatecznie na Mario Gonzáleza. Hiszpan nie spełnił oczekiwań, choć to na jego koncie znalazła się ważna bramka z GKS-em Katowice.
Znacznie lepiej w barwach „Kolejorza” radził sobie także sprowadzony zimą Rasmus Carstensen.
Duński defensor wygrywał rywalizację z Joelem Pereirą i aż jedenastokrotnie pojawił się na murawie od pierwszych minut. Lech stosunkowo szybko zdecydował, że chciałby zatrzymać go w swoich szeregach na dłużej. I tutaj właśnie pojawił się problem.Popularne
W porozumieniu z 1. FC Köln nie znalazła się opcja wykupu, a więc mistrz Polski musiał usiąść z niemieckim klubem do negocjacji. Podczas nich dowiedział się, że wycena gracza opiewa na nawet dwa miliony euro. Mimo podjętych prób nie udało się zbić tej kwoty.
Piotr Rutkowski w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet” potwierdził więc, że nie będzie transferu Carstensena.
- Gonzalez nas opuszcza, podobnie jak Carstensen. Niestety nie mogliśmy dojść do porozumienia z 1.FC Köln w sprawie kwoty odstępnego, więc na dziś wraca do Niemiec. Co prawda tam doszło do wielu zmian, pojawił się nowy dyrektor sportowy, a Rasmus powiedział nam na koniec, że wspaniale byłoby zostać w Lechu, ale ten transfer będzie trudny do przeprowadzenia. Dlatego szykujemy alternatywę - wyjaśnił prezes Lecha.
Carstensen rundę wiosenną przy Bułgarskiej okrasił piętnastoma występami, dwoma golami i asystą.