POTWIERDZONE: Przyszłość Kingsleya Comana wyjaśniona. Wszystko jest już jasne

2024-09-02 09:24:08; Aktualizacja: 2 godziny temu
POTWIERDZONE: Przyszłość Kingsleya Comana wyjaśniona. Wszystko jest już jasne Fot. Adil Benayache/SIPA/PressFocus
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Maximilian Koch [X]

Na przestrzeni ostatnich miesięcy Kingsley Coman był intensywnie łączony z opuszczeniem szeregów Bayernu Monachium. Czy dojdzie do zapowiadanego transferu? Taką możliwości wykluczył dyrektor sportowy bawarskiego gigant, Max Eberl.

Kingsley Coman spędził w stolicy Bawarii już dziewięć lat. Przez ten czas dobił do prawie 300 występów, 64 goli i 66 asyst. Dorobek byłby z pewnością bardziej okazały, gdyby nie nękające Francuza regularnie kontuzje, z których powodu poważnie myślał o zakończeniu kariery.

Malejąca rola i zatrudnienie Vincenta Kompany'ego spowodowały, że w Bayernie zaczęto rozważać rozstanie z 28-latkiem. Pozwoliłoby to uwolnić się klubowi od dużego kontraktu, co mogłoby następnie zostać przeznaczone na sprowadzenie nowego skrzydłowego.

Od początku jednak nikt w klubie nie naciskał na odejście Comana, który po prawie dekadzie spędzonej w szeregach „Die Roten” zasłużył na możliwość decydowania o własnej przyszłości. 

Na przestrzeni ostatnich tygodni 57-krotnego reprezentanta kraju łączono z przenosinami do kilku klubów, w tym Paris Saint-Germain, FC Barcelony czy Manchesteru United. Bardzo duże zainteresowanie wzbudzał jednak szczególnie wśród przedstawicieli saudyjskiej ekstraklasy.

Okna transferowe zamknęły się już na wielu rynkach, lecz nadal dostępne pozostają opcje z Kataru czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Czy jest zatem szansa na egzotyczną przeprowadzkę?

Max Eberl po niedzielnym starciu Bayernu z Freiburgiem potwierdził, że Coman nigdzie się nie rusza. 

- Wszystko jasne. „King” zostaje z nami - potwierdził dyrektor sportowy 33-krotnego mistrza Niemiec, cytowany przez Maximiliana Kocha.