„Powinien zrezygnować”. Były zawodnik Tottenhamu nie pozostawia suchej nitki na trenerze

Tottenham radzi sobie w Premier League poniżej oczekiwań i nie wygrał żadnego z ostatnich pięciu starć. To powoduje, że coraz gorsze notowania ma Thomas Frank. Na temat sytuacji Duńczyka wypowiedział się były zawodnik angielskiej drużyny, Ramon Vega.

O ile początek sezonu był dla Tottenhamu względnie udany, o tyle im dalej w las, tym piłkarze Thomasa Franka radzą sobie coraz gorzej. W Lidze Mistrzów zajmują szesnaste miejsce, natomiast jeszcze mniej okazale wygląda sytuacja w Premier League.

Tam „Koguty” nie wygrały pięciu ostatnich starć, co przekłada się na dopiero jedenastą lokatę. W takim razie czarne chmury zaczęły zbierać się nad duńskim trenerem. Jaka czeka go przyszłość?

Jego podopieczni już w sobotę zagrają bardzo ważny mecz z Brentfordem. Na temat sytuacji wypowiedział się były zawodnik Tottenhamu, Ramon Vega.

Popularne

Previous

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Next

- Trzeba mieć jaja, żeby zarządzać Tottenhamem - zaczął.

- Thomas Frank to polityk, dyplomata, człowiek na każde skinienie, ale nie ktoś, kto powie, że ma być po mojemu. To widać w szatni. Kiedy zmienia się zawodników i system, co pięć minut, piłkarze czują się niepewnie. Zwłaszcza gdy kibice są nastawieni negatywnie. To nie jest stabilna posada i nie jestem przekonany, że piłkarze mają do niego zaufanie.

- Tottenham jest skomplikowany i wybór trenerów trudny. Pojawił się facet z Brentfordu i wygląda na to, że ta posada go przerosła. Jeśli przegrają u siebie z Brentfordem, powinien odejść - stwierdził.

Początek sobotniego meczu Tottenhamu z Brentfordem o 16:00.