Powrót Marka Papszuna w dobrym stylu. Raków Częstochowa gromi w sparingu

2024-06-29 18:58:43; Aktualizacja: 2 dni temu
Powrót Marka Papszuna w dobrym stylu. Raków Częstochowa gromi w sparingu Fot. Jakub Ziemianin | Raków Częstochowa
Antoni Obrębski
Antoni Obrębski Źródło: Raków Częstochowa

Raków Częstochowa wygrał 5:1 ze Stalą Rzeszów w meczu sparingowym.

Marek Papszun powrócił do Rakowa Częstochowa, aby przywrócić klub na właściwe tory. Trener zostawiał drużynę spod Jasnej Góry rok temu na pozycji mistrza Polski. Wcześniej wiele lat budował zespół i przeszedł z nim bardzo długą drogę. 

Jego następca - Dawid Szwarga - nie poradził sobie najlepiej z misją poprowadzenia częstochowian jeszcze dalej. Co prawda po raz pierwszy w historii wprowadził klub do fazy grupowej europejskich pucharów, jednak w lidze szło mu dużo gorzej i Raków zajął dopiero siódme miejsce w lidze.

Właściciel Rakowa Michał Świerczewski podjął więc decyzję o tym, aby zmienić pierwszego trenera. Szwarga stał się ponownie asystentem Papszuna.

49-letni trener przygotowuje już zespół do nowego sezonu. Raków jest po pierwszym spotkaniu testowym, w którym jego rywalem była Stal Rzeszów. „Medaliki” popisały się w tym meczu skutecznością i wygrały z rywalem aż 5:1.

Bramki dla częstochowian strzelali Jean Carlos, Gustav Berggren, Tomasz Walczak (dublet) i Max Pawłowski. Szczególnie interesujący są dwaj ostatni gracze.

Walczak to 18-letni napastnik, który do Rakowa trafił w 2023 roku z Wisły Płock. W drużynie się nie przebił, a ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Pogoni Siedlce. Tam też nie błyszczał. W pierwszej ekipie z Częstochowy jeszcze nie zadebiutował. Być może jego status teraz wzrośnie?

Z kolei Pawłowski to zawodnik z rocznika 2007, który ostatnio grywał w CLJ oraz na poziomie rezerw. Piłkarz widocznie spodobał się Papszunowi, który wcześniej nie miał z nim doświadczenia. Młody napastnik do Częstochowy przywędrował przed sezonem z akademii Legii Warszawa.