„Praca z takimi piłkarzami to przyjemność”. Thiago Motta wystawił laurkę dwóm zawodnikom Juventusu
2024-12-23 09:42:16; Aktualizacja: 3 godziny temu
Thiago Motta pochwalił drużynę za czynione postępy po wygranym 2-1 spotkaniu w Serie A z Monzą. Na szczególne wyróżnienie u trenera zasłużyli Nico González oraz Westom McKennie, dostosowujący się do nowej roli na boisku.
Wynik niedzielnego meczu został ustalony jeszcze w pierwszej połowie. Otworzył go McKennie. Gospodarze wyrównali, ale „Stara Dama” ponownie wyszła na prowadzenie za sprawą Gonzáleza i do końcowego gwizdka już go nie oddała.
Szkoleniowiec poszukuje złotego środka, aby znaleźć odpowiednich kandydatów do roli trequartisty. Taka boiskowa rola polega na częstym przemieszczaniu się między linią pomocy a ataku. Pożądane umiejętności w tym przypadku to przede wszystkim dokładne podania, drybling oraz wykańczanie akcji.
Motta pragnie mieć w kadrze jak najwięcej wszechstronnych piłkarzy. Pod tym kątem mocno imponują mu McKennie oraz González. Eksperyment w meczu z Monzą zdecydowanie się opłacił, choć trwał tylko przez pierwsze 45 minut, gdyż boisko z kontuzją opuścił Teun Koopmeiners, co zmusiło trenera do pewnych przetasowań.Popularne
– Nico i McKennie są otwarci na branie na siebie nowych ról, jakich nie zawsze sprawują, ale robią to bardzo dobrze, ponieważ prezentują wysoki poziom. Dla każdego trenera praca z chłopakami mającymi takie podejście to przyjemność – zachwalał emerytowany pomocnik.
– Czy ideał na pozycji trequartisty jest już blisko? Wiele zależy od ich formy boiskowej, ale także planu na mecz z danym przeciwnikiem. Oglądam Nico na treningu. W dotychczasowej karierze występował już w wielu rolach. Podpatruje kolegów z drużyny. Jest wyjątkowy, cały czas chce się doskonalić – komplementował Argentyńczyka Motta.
Po 17 kolejkach Juventus wciąż pozostaje jedyną niepokonaną drużyną w lidze. Należy jednak zaznaczyć, że zespół odniósł tylko siedem zwycięstw i aż dziesięć remisów. Często gubione punkty powodują, że znajduje się w tabeli na szóstym miejscu.
