Prawie 30-letni debiutant w kadrze Michała Probierza? „Kilka lat przebimbał, ale zrobił progres”
2023-12-16 07:38:21; Aktualizacja: 1 rok temuMichał Probierz przyznał niedawno, że obserwuje Miłosza Trojaka z Korony Kielce. Trener 29-latka uważa, że powinien on dostać szansę w reprezentacji Polski. „Lepiej późno, niż wcale” - zapewniał Kamil Kuzera.
Michał Probierz ma trochę czasu, by przemyśleć dalsze ruchy w roli selekcjonera reprezentacji Polski. Po nieudanych eliminacjach do Mistrzostw Europy „Biało-Czerwonych” czekają marcowe baraże. Najpierw trzeba będzie pokonać Estonię, a później Finlandię lub Walię.
Największy problem dla opiekuna kadry stanowi z pewnością skompletowanie obrony. Podczas minionych zgrupowań stawiał on na kilku stoperów, w tym Patryka Pedę, Pawła Bochniewicza czy Mateusza Wieteskę, który stracił miejsce w składzie Bologny.
Jak sam przyznał w listopadzie Probierz, obserwuje kilku defensorów. Na jego radarze znajdują się również nieoczywiste nazwiska.Popularne
- Zrobiliśmy szczegółową analizę dotyczącą wszystkich polskich zawodników, którzy grają w polskiej lidze. Na jakichkolwiek pozycjach. To są piłkarze, którzy grają w reprezentacjach młodzieżowych i juniorskich, albo tacy, którzy wrócili z zagranicy lub będą mieli ciężko wyjechać. Zastanawialiśmy się nad dwoma zawodnikami z ligi. Nad Ławniczakiem, który później zagrał gorzej i sam wypisał się z reprezentacji, ale też nad Trojakiem, którego oglądamy w Koronie - oświadczył 51-latek.
Miłosz Trojak to kapitan aktualnie 15. w tabeli Korony Kielce. Gra w tym sezonie regularnie, notując już 18 występów. Z reprezentacją nie miał styczności na żadnym szczeblu wiekowym.
Kamil Kuzera skomentował listopadowe słowa selekcjonera „Biało-Czerwonych”.
- Ja go widzę codziennie w treningu, widzę, jaki progres zrobił w ostatnim czasie w swojej grze. Ok, Miłosz gra dzisiaj w Koronie, można powiedzieć, w specyficznych warunkach, bo nie jest to klub z czołówki, czasem zdarzy mu się jakiś błąd, a i jego metryka jest już dość spora, ale oceniając aktualną formę to ja nie miałbym nic przeciwko, by ktoś taki dostał szansę w reprezentacji. Miłosz kilka lat w swojej karierze przebimbał, ale w odpowiednim momencie zmienił nastawienie, a ostatni okres to jego regularny postęp. Więc co do powołania nie miałbym nic przeciwko. Lepiej późno, niż wcale - powiedział w rozmowie z portalem Goal.pl 40-latek.
Miłosz Trojak na początku maja skończy 30 lat. Lwią część kariery spędził na poziomie pierwszej ligi, gdzie grał dla Stomilu Olsztyn, Odry Opole i Ruchu Chorzów.