Francuz zobaczył czerwoną kartkę w 72. minucie meczu, kiedy to w okolicach środka boiska nastąpił na kostkę Walkera-Petersa. Decyzja szybko wywołała spore emocje. Kompletnie nie zgodził się z nią prowadzący Everton Carlo Ancelotti.
- Ta czerwona kartka była żartem. Faul nie był zamierzony, a już na pewno nie był brutalny. Być może należał się żółty kartonik. Niewykluczone, że dyskusje, które trwały przez cały tydzień, toczące się przeciwko Jordanowi Pickfordowi oraz Richarlisonowi (chodzi o ich faule z wcześniejszych derbów z Liverpoolem - red.) wpłynęły na decyzję w dzisiejszym meczu. Jeśli tak, to jest to niesprawiedliwe. Na pewno będziemy się od niej odwoływać - przyznał włoski szkoleniowiec.
Dzisiaj wyjaśniło się, że kara trzech meczów zawieszenia nałożona na Digne została zmniejszona do jednego spotkania. To werdykt Komisji Regulacyjnej angielskiej federacji.
Oznacza to, że 27-latka ominie niedzielny mecz Premier League z Newcastle United, ale będzie już do dyspozycji Ancelottiego na starcie z Manchesterem United (7 listopada).