Prezes klubu potwierdza: Cristiano Ronaldo nie trafił do nas przez zakaz transferowy
2022-09-28 13:49:59; Aktualizacja: 2 lata temuCristiano Ronaldo, który latem usilnie próbował opuścić Manchester United, otrzymał niebotyczną ofertę od saudyjskiego Al-Hilal. Co istotne, napastnik zgodził się na zaskakujący ruch, lecz na drodze stanął zakaz transferowy, informuje prezes drużyny.
Wokół Portugalczyka podczas minionego mercato panowała gęsta atmosfera. 37-latek w dość rozpaczliwy sposób starał się o zmianę otoczenia, wysyłając swą kandydaturę wielu europejskim ekipom, grającym w Lidze Mistrzów.
Finalnie aktywna legenda futbolu pozostała na Old Trafford, gdzie przeżywa obecnie niezwykle trudne chwile. Były snajper Realu Madryt w bieżącej kampanii zameldował się na murawie ośmiokrotnie. W tym czasie zdołał trafić do siatki zaledwie raz.
Tuż przed końcem letniego okna świat obiegła informacja, iż Ronaldo otrzymał w końcu konkretną ofertę od zainteresowanego podmiotu. Ta została nadesłana z Arabii Saudyjskiej, a konkretniej ze strony 18-krotnego mistrza tamtejszej ekstraklasy - Al-Hilal Saudi FC.Popularne
Propozycja operowała niebotycznymi wręcz liczbami. Kontrakt zapewniał mistrzowi Europy z 2016 roku zarobki na poziomie dwóch milionów funtów... tygodniowo. Dwuletnia współpraca nabiłaby kabzę portugalskiego napastnika kwotą rzędu 210 milionów funtów. Oczywiście, ten stałby się wówczas najlepiej opłacanym piłkarzem na świecie, zostawiając konkurencję daleko w tyle.
Manchester za spieniężenie karty pięciokrotnego zdobywcy Złotej Piłki otrzymałby 25 milionów, co satysfakcjonowało Anglików.
Jak twierdzi prezydent klubu - Fahad ben Nafel, transfer zadowalał wszystkie strony, lecz na drodze ku jego finalizacji stanęła decyzja Centrum Arbitrażu Sportowego w Lozannie.
- Tak, negocjowaliśmy z Ronaldo tego lata. Mogę to potwierdzić. On nie odmówił. Problem nie tkwił w pieniądzach ani warunkach umowy. Jesteśmy w stanie sprowadzić każdą gwiazdę światowej piłki. Uniemożliwiła nam to decyzja Centrum Arbitrażu Sportowego. Mimo zakazu transferów nie przestaliśmy negocjować z piłkarzami, ale zwlekaliśmy z wejściem w ostatni etap rozmów - wyjaśnił zarządca Al-Hilal.
Stołeczna drużyna z królestwa otrzymała zakaz transferowy w maju po tym, jak pomocnik Mohamed Kanno w ostatniej chwili zmienił zdanie na temat przejścia do Al-Nassr, mając już podpisany kontrakt z oboma klubami.
Ramón Díaz, trener zespołu, ma do dyspozycji w kadrze kilku zawodników znanych europejskim kibicom. Szeregi ekipy z Rijadu wzmacniają Matheus Pereira, Luciano Vietto, Moussa Marega i nigeryjski napastnik Odion Ighalo.