PSG dopiero zapłaciło za niego 65 milionów euro. Teraz jest na wylocie z klubu

PSG nie jest przekonane do przyszłości Gonçalo Ramosa. Portugalczyk okazał się rozczarowaniem i jeśli w zimie spłynie za niego odpowiednia oferta, otrzyma zgodę na transfer - donosi „L'Equipe”.

PSG latem dokonało pierwszych wzmocnień w erze Luisa Enrique. Jednym z celów, jakie stawiał przed pionem sportowym Hiszpan, było pozyskanie dwóch klasowych dziewiątek.

Z tego powodu na Parc des Princes przybyli Randal Kolo Muani oraz Gonçalo Ramos.

O ile Francuz prezentuje się naprawdę solidnie, o tyle tego samego nie można powiedzieć o Portugalczyku. Źródła zbliżone do mistrza Francji informują, że Enrique jest nim rozczarowany.

Popularne

Previous

Mocna wiadomość od kibiców Pogoni Szczecin. Chodzi o Legię Warszawa

Erik Expósito rozpoczął strzelanie w nowym klubie

Klarowne stanowisko Nico Williamsa w sprawie transferu

Marek Papszun wskazuje: To są faworyci do mistrzostwa Polski

Transfery - Relacja na żywo [23/07/2024]

Dwuipółgodzinne spotkanie w sprawie hitowego transferu Daniego Olmo

Transfery - Relacja na żywo [22/07/2024]

Bartosz Nowak o krok od zmiany klubu w Ekstraklasie. Testy medyczne

Next

Szkoleniowiec twierdzi, że 22-latek nie pasuje mu do koncepcji i jeśli przyjdzie za niego dobra oferta, otrzyma zgodę na przeprowadzkę.

Początkowo był on wypożyczony, lecz w drugiej połowie listopada PSG wykupiło tego zawodnika z Benfiki. Łączny pakiet może wynieść zatem 80 milionów euro, z czego 65 milionów euro to sama podstawa.

Katarskie władze mistrza Francji mają teraz twardy orzech do zgryzienia.

Jak informuje „L'Equipe” rozważana jest nawet zimowa sprzedaż Ramosa. Tu musiałaby jednak pojawić się na klubowych biurkach ciekawa propozycja, by powetować sobie letnie niepowodzenie związane z napastnikiem. Na myśl przychodzą oczywiście kluby angielskie.

Na razie jednak do niczego wiążącego nie doszło...

Gonçalo Ramos to 10-krotny reprezentant Portugalii, który w tym sezonie zanotował łącznie 19 spotkań, a w nich strzelił cztery bramki i do tego miał też jedną asystę.