PSG odpuszcza. Obniżona cena za Neymara!
2019-06-30 09:09:05; Aktualizacja: 5 lat temuNeymar ma zgodę na odejście z Paris Saint-Germain, ale Barcelona wciąż musi spełnić warunki stawiane przez paryżan.
To, iż Brazylijczyk chce wrócić na Camp Nou, nie jest już w zasadzie żadną tajemnicą. Napastnik nie najlepiej czuje się w Paryżu i klub także nie widzi w nim centralnej postaci swojego projektu, dlatego tego lata może dojść do rozstania. Głównym faworytem w walce o zawodnika jest FC Barcelona, a szanse na hitową transakcję wzrosły ze względu na obniżenie warunków przez PSG.
Jak informuje „Le Parisien” wcześniej paryżanie upierali się przy kwocie 300 milionów euro, co skutecznie blokowało jakąkolwiek możliwość dokonania operacji. Teraz jednak PSG zgodziło się pójść na małe ustępstwa i oczekuje gotówki oraz zawodników na wymianę. Taka formuła miałaby zbliżyć wartość transferu do 222 milionów euro, które mistrzowie Francji wydali na Neymara dwa lata temu.
Liczbowo prezentuje się to następująco - PSG zadowoli oferta gotówkowa na poziomie 130-150 milionów euro, w zależności od tego, jacy piłkarze zostaną włączeni w transakcję. Plan zakłada przekazanie przez Barcelonę dwóch graczy, a najbardziej prawdopodobnymi nazwiskami są: Philippe Coutinho, Ivan Rakitić, Ousmane Dembélé oraz Samuel Umtiti.Popularne
Przed Katalończykami trudna decyzja o tym, kogo poświęcić w celu sprowadzenia skrzydłowego z powrotem. Przy tym należy pamiętać, że transfer to wciąż spory wydatek, który jest dodatkowo utrudniony rychłym przyjściem Antoine'a Griezmanna. Francuz także nie będzie należał do okazyjnych wzmocnień, a tak duża konkurencja w linii ataku daje do myślenia działaczom z Camp Nou.
Neymar wystąpił w 186 meczach Barcelony i zdobył w nich 105 goli oraz zanotował 76 asyst. Jego przygoda w Hiszpanii przebiegała bardzo dobrze, ale zawodnik postanowił skorzystać z szansy na wyjście z cienia Lionela Messiego i spróbowania swoich sił w roli lidera zespołu PSG. Kontuzje, pozaboiskowe ekscesy oraz duża popularność Kyliana Mbappé wśród lokalnej społeczności pokrzyżowały jednak nieco jego plany.