PSG w strefie spadkowej Ligue 1. VAR widział niewidzialnego spalonego, bójka i PIĘĆ czerwonych kartek w klasyku przeciwko Marsylii [WIDEO]

PSG w strefie spadkowej Ligue 1. VAR widział niewidzialnego spalonego, bójka i PIĘĆ czerwonych kartek w klasyku przeciwko Marsylii [WIDEO]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Transfery.info

Paris Saint-Germain przegrało drugie spotkanie z rzędu w rozpoczętym sezonie Ligue 1 i tym razem nie utrzymało nerwów na wodzy w końcowej fazie pojedynku z Olympique'em Marsylia, co w efekcie zmusiło sędziego do pokazania aż pięciu czerwonych kartek.

Starcia paryskiej i marsylskiej drużyny są uważane za jeden z najbardziej emocjonujących ligowych klasyków we Francji.

W ostatnich latach regularnie zwycięsko z tych potyczek wychodziła ekipa z Parc des Princes, która nie przegrała żadnego meczu z Olympique'em Marsylia od listopada 2011 roku.

Z tego też powodu piłkarze „Les Phocéens” przystępowali do każdego kolejnego pojedynku z PSG jeszcze bardziej zdeterminowani oraz głodni pokonania odwiecznego rywala i dlatego ich niedzielny mecz obfitował w wiele niesportowych zagrań, które zwieńczyła bójka zawodników obu zespołów tuż przed końcem spotkania.

Trzeba przyznać, że na jej wybuch zanosiło się już od gola strzelonego przez Floriana Thauvina i sytuacji mającej miejsce kilka minut, kiedy to Álvaro González oskarżył Ángela Di Maríę o oplucie go.

Sędzia główny nie dopatrzył się jednak niesportowego zachowania ze strony Argentyńczyka, a komentujący żywiołowo całe zdarzenie Hiszpan został oskarżony o używanie rasistowskich słów ze strony Neymara.

I w tym przypadku arbiter pozostał niewzruszony, a następnie w drugiej połowie miał jeszcze większe kłopoty z utrzymaniem spokoju na boisku po tym, jak nie uznał dwóch goli strzelonych przez obie drużyny.

W przypadku trafienia Di Maríi podjął słuszną decyzję, ponieważ ten w momencie otrzymania podania znajdował się na spalonym. Ale z kolei Darío Benedetto idealnie wkleił się w linię z ostatnim defensorem PSG, ale mimo to argumentacja sędziów VAR okazała się na tyle przekonująca, że główny arbiter cofnął swój wcześniejszy werdykt, chociaż spalonego nie było.



Rzekomy spalony


W efekcie zespół z Parc des Princes walczył do samego końca o zdobycie bramki wyrównującej. Niestety w ostatnich sekundach meczu piłkarze Thomasa Tuchela nie utrzymali nerwów na wodzy i sfrustrowani swoją niemocą wywołali bójkę na boisku, która doprowadziła do wyrzucenia z boiska Layvina Kurzawy, Leandro Paredesa i Neymara ze strony paryskiego klubu oraz Jordana Amaviego i Darío Benedetto z OM.

Gwiazdor reprezentacji Brazylii nie potrafił pogodzić się z tą decyzją, ponieważ otrzymał kartkę po weryfikacji VAR i kolejnej scysji z udziałem jego oraz wspomnianego Álvaro Gonzáleza, dlatego schodząc z boiska po raz kolejny oskarżył go o kierowanie rasistowskich zwrotów.

W sumie sędzia pokazał w tym spotkaniu poza wspomnianym czerwonymi jeszcze aż czternaście żółtych kartek.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków „Zapomnij”. Jarosław Królewski z jasną deklaracją w sprawie trenera Wisły Kraków Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa Wojciech Kowalczyk „kąsa” właściciela Rakowa Częstochowa „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze „To oczywiście musiał być on”. Niechciany w Rakowie Częstochowa, bohaterem Górnika Zabrze 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 60 milionów euro! FC Barcelona chce zamknąć wielki transfer jeszcze przed EURO 2024 Bernardo Silva chce hitowego transferu Bernardo Silva chce hitowego transferu Xavi rozmawia z nowym klubem Xavi rozmawia z nowym klubem Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE] Drużyna Kacpra Kozłowskiego ma... mniej niż zero punktów. Vitesse Arnhem spadło z Eredivisie po ponad 30 latach [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy