PSG wchodzi na rynek z przytupem. Dwa cele, do dyspozycji 200 milionów euro

Paris Saint-Germain w sposób priorytetowy traktuje pozyskanie prawoskrzydłowego i środkowego napastnika. Na te dwa cele klub może przeznaczyć nawet 200 milionów euro - pisze „Le Parisien”.

Mistrzowie Francji stracili dwóch podstawowych piłkarzy. Odeszli Lionel Messi i Sergio Ramos, czyli prawoskrzydłowy oraz środkowy obrońca. Hiszpana zastąpi Milan Škriniar.

Luís Campos w ostatnich tygodniach zdecydowanie nie próżnował. Zamknięte są już transfery Manuela Ugarte, Chera Ndoura i Marco Asensio, a na procedurę kontraktową czeka jedynie Lucas Hernández. Jednocześnie dyrektor sportowy doszedł do porozumienia z nowym trenerem.

Dotąd mogło wydawać się, że celem Luisa Enrique będzie stworzenie jedenastki na bazie tego, co zastanie. Jak się jednak okazuje, klub nie kończy wzmocnień.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

32-krotny reprezentant Polski „skasowany” przez Michała Probierza

Next

Mimo nieudanej próby sprowadzenia Victora Osimhena, za którego oferta w wysokości 100 milionów euro została odrzucona, angaż napastnika to nadal jeden z dwóch priorytetów Paris Saint-Germain. Drugim jest pozyskanie prawoskrzydłowego.

„Le Parisien” informuje, że Campos na te dwa cele może przeznaczyć łącznie 200 milionów euro, a listę życzeń wśród skrzydłowych otwiera Bernardo Silva.

Portugalczyk był łączony z Al-Hilal, przedłużenia współpracy nie wykluczył Manchester City. Według dziennika nadal można go wyjąć za 80 milionów euro.

O wiele większym problemem będzie znalezienie nowej dziewiątki. Dziś priorytetem Harry’ego Kane jest Bayern Monachium, a o ciekawą alternatywę ze światowego topu bardzo trudno.