Puchar Francji: Marcin Bułka z piękną serią. Zatrzymał drugiego faworyta po PSG
2022-02-09 23:16:56; Aktualizacja: 2 lata temuOGC Nice z Marcinem Bułką w składzie pokonało Olympique Marsylia 4:1 i awansowało do półfinału Pucharu Francji.
Już trzeci występ z rzędu Polaka w podstawowym składzie podbudował jego pewność siebie. Numer jeden w bramce „Le Gym”, a więc Walter Benítez, został zakażony koronawirusem. To sprawiło, że po dwóch meczach z Paris Saint-Germain i Clermont Foot, Christophe Galtier był zmuszony ponownie wystawić do gry 22-latka.
Marcin Bułka nie zawiódł swojego szkoleniowca oraz kibiców. Mało tego, jego postawa była kluczowa w zwycięstwie nad Olympique Marsylia z Arkadiuszem Milikiem w składzie.
Golkiper wypożyczony z PSG już na samym początku zawodów dobrze przeciął podanie do Gersona. Tuż przed przerwą utalentowany zawodnik ponownie świetnie interweniował, wyłapując piłkę po zagraniu Cengiza Ündera.Popularne
Po wznowieniu gry Bułka także miał co robić. Tym razem stanął oko w oko z Cédrikiem Bakambu, a Kongijczyk… przegrał ten pojedynek.
W dalszych minutach były młodzieżowy reprezentant biało-czerwonych grał bardzo pewnie. Nim mecz dobiegł końca, bramkarz nie dał się jeszcze zaskoczyć z rzutu wolnego. Uderzał Dimitri Payet.
Ostatecznie OGC Nice wygrało 4:1 i gra dalej. Niewykluczone, że po tak dobrym spotkaniu Galtier nadal będzie stawiał na Bułkę (a już na pewno w pucharze).
Gole dla zwycięskiej ekipy strzelali Amine Gouri, Justin Kluivert (dwie) oraz Andy Delort. Trafienie samobójcze zanotował Malvin Bard.
***